 |
znowu upadłeś, zdarzyło ci się to nie po raz pierwszy
|
|
 |
nic nie robisz, nie masz nic i nie zmieniasz niczego
|
|
 |
odwykłem od obrazu, w którym nie wszystko mam od razu
|
|
 |
zniszczę wszystko, twoje jutro nie jest pewne
|
|
 |
to nie bajka jak calineczka, tu codzienność bywa niebezpieczna
|
|
 |
możesz mnie nie lubić, lecz na bank czujesz respekt
|
|
 |
znasz przysłowie ostrożnie przyjaciół sobie dobierz.
|
|
 |
to wszystko dzieje sie raz to czego mamy sie bac?
|
|
 |
podetnij sobie żyły, przecież żyć nie warto, to kwestia chwili, widzisz w tym lekarstwo ?
|
|
 |
Gdybym był ślepy, niszczyłbym MC's breil’em
|
|
|
|