głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lady_cullen

Mam malinową koszulę  i czerwone kolczyki:   Pije sok truskowkowy  i lubię Cię ciut za bardzo...

nienormalnie_normalnaaa dodano: 26 maja 2010

Mam malinową koszulę i czerwone kolczyki:) Pije sok truskowkowy i lubię Cię ciut za bardzo...

 Jesteś szczęśliwa?   Tak.. dlaczego miałabym nie być?   Do pełni szczęścia potrzeba miłości.   Mam miłość. Mam przyjaciół którzy mnie kochają  mam rodzinę…

nienormalnie_normalnaaa dodano: 26 maja 2010

-Jesteś szczęśliwa? - Tak.. dlaczego miałabym nie być? - Do pełni szczęścia potrzeba miłości. - Mam miłość. Mam przyjaciół którzy mnie kochają, mam rodzinę…

  powiedz mi czemu to robisz?   bo Cię kocham  mocno.   taa i dlatego mnie ranisz  powodzenia!   ej  to nie tak!   a jak?   Kocham Cię.

nienormalnie_normalnaaa dodano: 26 maja 2010

- powiedz mi czemu to robisz? - bo Cię kocham, mocno. - taa i dlatego mnie ranisz, powodzenia! - ej, to nie tak! - a jak? - Kocham Cię.

 Życie jest p i ę k n e. Czujesz ten sarkazm?

nienormalnie_normalnaaa dodano: 26 maja 2010

`Życie jest p-i-ę-k-n-e. Czujesz ten sarkazm?`

 Nadchodzą trudne czasy. Trudne i niebezpieczne. Nadchodzi czas zmian. Przykro byłoby starzeć się w przekonaniu  że nie uczyniło się niczego  by zmiany  które nadchodzą  były zmianami na lepsze. Prawda?

nienormalnie_normalnaaa dodano: 26 maja 2010

"Nadchodzą trudne czasy. Trudne i niebezpieczne. Nadchodzi czas zmian. Przykro byłoby starzeć się w przekonaniu, że nie uczyniło się niczego, by zmiany, które nadchodzą, były zmianami na lepsze. Prawda?"

 Księżyc to tylko maska słońca. Wkłada ją  kiedy wychodzi nocą pilnować świata

nienormalnie_normalnaaa dodano: 26 maja 2010

"Księżyc to tylko maska słońca. Wkłada ją, kiedy wychodzi nocą pilnować świata"

 Ogarnął mnie smutek przed daleką drogą. Prawda że taki smutek jest czymś naturalnym nawet wtedy  kiedy człowiek wie  że u kresu tej drogi czeka go szczęście?

nienormalnie_normalnaaa dodano: 26 maja 2010

"Ogarnął mnie smutek przed daleką drogą. Prawda,że taki smutek jest czymś naturalnym nawet wtedy, kiedy człowiek wie, że u kresu tej drogi czeka go szczęście?"

Tęsknota to najbardziej fatalne uczucie na świecie. Uczucie  od którego nie potrafię się uwolnić. Najgłupsze w tym wszystkim jest to  że ja tęskniłam za Tobą zawsze. Cholernie zawsze. Gdy zamykałeś moją dłoń w swojej dłoni  gdy całowałeś moje wargi  gdy gładziłeś moje policzki  włosy. Pomimo  że byłeś  ja już tęskniłam  błagałam Boga w myślach  by stłumił mój strach  by mi Ciebie nie odbierał i swoją nieograniczoną siłą kazał Ci zostać przy mnie. Ale Ty odszedłeś. Choć właściwie  to odchodziłeś wiele razy  a ja za każdym razem bałam się  że uznasz  że nie ma po co wracać. Ale wracałeś. W momencie gdy traciłam nadzieję  Ty ją znów rozpalałeś. I znów  i znów. Gdyby nie Ty  nie wiedziałabym  ile mam w sobie siły i ile godzin ociekających wiecznym oczekiwaniem na Ciebie mogę znieść. Nie wiedziałabym  że potrafię kogoś kochać tak mocno. Tak bardzo. Byłam dzielna  czy naiwna? Nieważne. Zawsze czekałam. Zawsze. A Ty? Sto razy odszedłeś. Tylko że powrotów było dziewięćdziesiąt dziewięć. aadek

czytajmnieukradkiem dodano: 26 maja 2010

Tęsknota to najbardziej fatalne uczucie na świecie. Uczucie, od którego nie potrafię się uwolnić. Najgłupsze w tym wszystkim jest to, że ja tęskniłam za Tobą zawsze. Cholernie zawsze. Gdy zamykałeś moją dłoń w swojej dłoni, gdy całowałeś moje wargi, gdy gładziłeś moje policzki, włosy. Pomimo, że byłeś, ja już tęskniłam, błagałam Boga w myślach, by stłumił mój strach, by mi Ciebie nie odbierał i swoją nieograniczoną siłą kazał Ci zostać przy mnie. Ale Ty odszedłeś. Choć właściwie, to odchodziłeś wiele razy, a ja za każdym razem bałam się, że uznasz, że nie ma po co wracać. Ale wracałeś. W momencie gdy traciłam nadzieję, Ty ją znów rozpalałeś. I znów, i znów. Gdyby nie Ty, nie wiedziałabym, ile mam w sobie siły i ile godzin ociekających wiecznym oczekiwaniem na Ciebie mogę znieść. Nie wiedziałabym, że potrafię kogoś kochać tak mocno. Tak bardzo. Byłam dzielna, czy naiwna? Nieważne. Zawsze czekałam. Zawsze. A Ty? Sto razy odszedłeś. Tylko że powrotów było dziewięćdziesiąt dziewięć./aadek

wyszłam dziś ze szkoły w fatalnym nastroju . nie przez to   że dostałam banie czy uwagę lecz przez ludzi których mam obok siebie . po ostatniej lekcji ulotniłam się tylnym wyjście   nie miałam ochoty na te głupie uśmieszki i buziaki na pożegnanie . przechodząc przez park zerwałam stokrotkę i zaczęłam urywać jej białe płatki mówiąc 'kocha   nie kocha' . nie mogłam się spodziewać niczego innego   wyszło nie kocha . ze łzami w oczach wbiegłam na klatkę mojego bloku i nerwowo otworzyłam drzwi . położyłam się na łóżku i płakałam jak małe dziecko   które chcę coś ale nie może tego dostać . znów powróciłam do stanu   który powoli wykańczał mnie i moich bliskich . jedyną rzeczą na   którą mam ochotę jest płacz   który daje mi świadomość   że nadal tęsknie   że nadal pamiętam   że nigdy o Tobie nie zapomnę.

czytajmnieukradkiem dodano: 26 maja 2010

wyszłam dziś ze szkoły w fatalnym nastroju . nie przez to , że dostałam banie czy uwagę lecz przez ludzi których mam obok siebie . po ostatniej lekcji ulotniłam się tylnym wyjście , nie miałam ochoty na te głupie uśmieszki i buziaki na pożegnanie . przechodząc przez park zerwałam stokrotkę i zaczęłam urywać jej białe płatki mówiąc 'kocha , nie kocha' . nie mogłam się spodziewać niczego innego , wyszło nie kocha . ze łzami w oczach wbiegłam na klatkę mojego bloku i nerwowo otworzyłam drzwi . położyłam się na łóżku i płakałam jak małe dziecko , które chcę coś ale nie może tego dostać . znów powróciłam do stanu , który powoli wykańczał mnie i moich bliskich . jedyną rzeczą na , którą mam ochotę jest płacz , który daje mi świadomość , że nadal tęsknie , że nadal pamiętam , że nigdy o Tobie nie zapomnę.

Po raz kolejny spędzała sama piątek. Koleżanki jak zwykle były zajęte. Pomyślała:   muszę sobie znaleźć chłopaka  będzie chodził za mną na spacery  trzymał ze rękę  całował...'' rozmarzyła się zupełnie. Po chwili jednak zeszła na ziemię bo przypomniała sobie jak to się skończyło ostatnim razem. Chwile potem pomyślała:   lepiej kupie sobie psa i z nim będę chodzić na te spacery...''   lonelyy

nienormalnie_normalnaaa dodano: 25 maja 2010

Po raz kolejny spędzała sama piątek. Koleżanki jak zwykle były zajęte. Pomyślała:,, muszę sobie znaleźć chłopaka, będzie chodził za mną na spacery, trzymał ze rękę, całował...'' rozmarzyła się zupełnie. Po chwili jednak zeszła na ziemię bo przypomniała sobie jak to się skończyło ostatnim razem. Chwile potem pomyślała: ,,lepiej kupie sobie psa i z nim będę chodzić na te spacery...'' / lonelyy

Znów  po tylu miesiącach powiedział jej te głupie   cześć''. Uśmiechnęła się do Niego  gdy tylko odszedł dalej zaczęła tańczyć i śpiewać. Sekundę później wszystko wróciło  przypomniała sobie  że przecież 9 miesięcy było tak samo  zaczęło się od   cześć''  później ze sobą pisali. Ona naiwna myślała że mu na Niej zależy... a On po prostu nagle urwał z Nią kontakt. Więc dlaczego teraz miałoby być inaczej??? Dlaczego nagle miałby ją pokochać??   lonelyy

nienormalnie_normalnaaa dodano: 25 maja 2010

Znów, po tylu miesiącach powiedział jej te głupie ,,cześć''. Uśmiechnęła się do Niego, gdy tylko odszedł dalej zaczęła tańczyć i śpiewać. Sekundę później wszystko wróciło, przypomniała sobie, że przecież 9 miesięcy było tak samo, zaczęło się od ,,cześć'', później ze sobą pisali. Ona naiwna myślała że mu na Niej zależy... a On po prostu nagle urwał z Nią kontakt. Więc dlaczego teraz miałoby być inaczej??? Dlaczego nagle miałby ją pokochać?? / lonelyy

kiedyś umówiliśmy się na spotkanie w deszczowe  pochmurne popołudnie. tradycyjnie zapomniałam wziąć parasolki. kiedy mnie zobaczyłeś  całą zmokniętą i rozmazaną  uśmiechnąłeś się tak  jak lubiłam najbardziej. powiedziałeś  że ładnie wyglądam. odebrałam to jako kiepski żart  ironię. odwróciłam się wtedy na pięcie i szybkim krokiem szłam przed siebie. Ty pobiegłeś za mną. gdy byłeś już na tyle blisko  że mogłam Cię usłyszeć  powiedziałeś  że kochałbyś mnie nawet  gdybym była cała w błocie. i gdybym miała jedno oko. nie musiałam się odwracać  żeby zobaczyć  czy się uśmiechasz. czułam to w powietrzu. na tym polegała Twoja zajebistość.   cukiereczekx3

nienormalnie_normalnaaa dodano: 25 maja 2010

kiedyś umówiliśmy się na spotkanie w deszczowe, pochmurne popołudnie. tradycyjnie zapomniałam wziąć parasolki. kiedy mnie zobaczyłeś, całą zmokniętą i rozmazaną, uśmiechnąłeś się tak, jak lubiłam najbardziej. powiedziałeś, że ładnie wyglądam. odebrałam to jako kiepski żart, ironię. odwróciłam się wtedy na pięcie i szybkim krokiem szłam przed siebie. Ty pobiegłeś za mną. gdy byłeś już na tyle blisko, że mogłam Cię usłyszeć, powiedziałeś, że kochałbyś mnie nawet, gdybym była cała w błocie. i gdybym miała jedno oko. nie musiałam się odwracać, żeby zobaczyć, czy się uśmiechasz. czułam to w powietrzu. na tym polegała Twoja zajebistość. / cukiereczekx3

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć