 |
|
" Dziś już nie znaczy nic, to wszystko dziś już nie znaczy nic, co było. "
|
|
 |
|
Los ich połączył, los też rozdzielił.
|
|
 |
|
Minęło wiele miesięcy, ale mnie nic nie minęło.
|
|
 |
|
Nie chciałam, by odszedł. Potrzebowałam go w moim życiu teraz i jutro, i pojutrze,na zawsze. Potrzebowałam go tak jak nigdy nikogo.
|
|
 |
|
Nienawidzę cię, jednak coś w tobie mnie pociąga.
|
|
 |
|
Każdy ma takie wspomnienia, że kiedy o nich myśli ma ochotę cofnąć czas.
|
|
 |
|
Tylko czemu mnie przepraszasz za ból, cierpienie? Czemu dopiero teraz? Czemu nie pamiętałeś o mnie kiedy byłeś mi tak potrzebny?
|
|
 |
|
Jesteś tym wszystkim czego mi teraz brakuję. Tęsknie za twoimi oczami, włosami, głosem i tymi czułymi gestami po których czułam się najszczęśliwszą osoba na świecie.
|
|
 |
|
Jej oczy były przepełnione niemą prośbą o pomoc. Nikt nie potrafił zrozumieć krzyku jej źrenic.
|
|
 |
|
Chce siedzieć z Tobą na mokrej jeszcze od rosy trawie i puszczając bańki mydlane patrzeć jak niebo krzyczy kolorami tęczy. w sumie obeszłoby się bez trawy, baniek i tęczy. chcę Ciebie. to Ty jesteś moją główną atrakcją.
|
|
 |
|
Czuję tak bardzo, że jest tym odpowiednim elementem w moim życiu. Tą cząstką mnie, która szukała natchnienia, spokoju i uczucia. Prawdziwego uczucia budowanego na rozmowie, delikatnym dotyku, pięknej obecności. Czuję, że jest tą osobą, z którą mam ochotę snuć plany. Te bliskie, dalekie, codzienne. Chcę go ciągle poznawać. I być przy nim.
|
|
 |
|
Jego zapach, dotyk, kolor oczu. nigdy tego nie zapomnę, jak przytulając mnie mówił, że mam najpiękniejsze oczy pod słońcem, chociaż nigdy nie umiał określić ich koloru. jego wiecznie uśmiechnięta twarz, którą widziałam codziennie.
|
|
|
|