|
Miłość, marzenia, uczucia i myśli. Jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt. By żyć, by być i istnieć dla szczęścia teraz. ♥
|
|
|
Kiedy łamiesz zasady - łam je mocno i na dobre.
|
|
|
zawsze podczas rozmowy pisałam 'zw', ale nie chodziło mi wcale o 'zaraz wracam', tylko 'zostań wiecznie'. za każdym razem odpisywałeś 'ok', więc dlaczego odszedłeś. ?
|
|
|
Zimne piwko i dwa szlugi na dachu, wpadniesz? ;D
|
|
|
No ale mimo wszystko jesteś przy mnie chyba od tamtego roku . Pamiętam jak w styczniu tego roku mi pomagałeś, zawsze mi pomagałeś. Zawsze byłeś dla mnie miły. Zawsze wiedziałeś czego mi brakuje. Zawsze byłeś. ja też starałam Cie wspierać w Twoich trudnych sprawach. Pamiętam tyle chwil. Stałeś się dla mnie kimś ważnym, kims kto mnie nie odrzucił za to że mam więcej kilogramów niż inni, za to że jestem dziwna i psychiczna, za to że jestem inna. W końcu Cię pokochałam. Jesteś dla mnie chwilą odprężenia po smutnym dniu. Jesteś szczęściem. Gwiazdką z nieba. Misiaczkiem. Skarbkiem. Usmiechem. Przynosisz mi radość. Chwile gdzie nie musze sie ograniczać i mogę pisać z Tobą o wszystkim. Jesteś prześliczny. Cudoowny. I dziękuje za to co dla mnie zrobiłeś. Dzieki Tobie się zawsze pozbierałam. Tylko żałuje, że nie urodziłam się bliżej Ciebie i że mieszkamy tak daleko od siebie. Ale dziękuje. [shiza]
|
|
|
Dziękuje wszystkim, za to zaufanie jakim mnie obdarzacie, za to że nie ufacie mi w niczym, sądzicie że kłamie i jestem niczym. Dziękuje [shiza]
|
|
|
Nie pisz tak mi, że nie mam problemów, bo mnie kurwa nie znasz tak na prawdę. Nie wiesz jak jest u mnie w sercu. Bo w szkole to ja jestem w chuj spokojna, a tu, w pokoju, przeżywam piekło. Bo tu narodziły się wszystkie psychiczne myśli, tu pierwszy raz się pociełam i tu płakałam. Tu przeżyłam swój pierwszy nieudany związek. Tu straciłam przyjaciół. Więc nie mów mi, że nie mam w ogóle problemów, bo nie mam choroby wrodzonej. Mam inne problemy i to w chuj ich jest. [shiza]
|
|
|
Bądź sobą, a nie tanią, pospolitą, wyuzdaną wersją szmaty, bo tych egzemplarzy są miliony na półkach.
|
|
|
- kochanie jestes zazdrosna ?
- nie .
- kochanie , no jestes zazdrosna ?
- no nie .
- to daj buziaka . ; *
- BUZIAKA TO NIECH CI DA TA LASKA NA FEJSIE CO LUBI TWOJE ZDJĘCIE .
|
|
|
rodzice nie powinni , a grzebią własne dzieci .
|
|
|
Nie było Cię, kiedy płakałam, nie było Cię kiedy cierpiałam, nie było Cię, gdy Cię potrzebowałam, kiedy tęskniłam i z niepokojem czekałam na jutro. Nie widziałam Cię już w moich snach. Nie było Cię wtedy gdy chorowałam i mogłam umrzeć... Więc teraz nie proś mnie o drugą szansę i po prostu odpierdol się. [shiza]
|
|
|
|