 |
"moja pociecha-Twój ruch, gest, słowo, pocałunek, dotyk, milczenie, uśmiech, oddech i cała Ty"-dla.niej
|
|
 |
"gdybym uśmiechnięty pobiegł w Twoje ramiona, zobaczyłabyś to co ja widzę ?"-dla.niej
|
|
 |
"szczęście jest najszczęśliwsze wtedy gdy się nim dzielimy."-dla.niej
|
|
 |
"dałem Tobie to, czego sam nigdy nie otrzymałem.'-dla.niej
|
|
 |
"nawet moje serce traci rytm, gdy widzi takie piękno."-dla.niej
|
|
 |
"Twoje usta rozpieszczają mój umysł"-dla.niej
|
|
 |
Jesteś gdzieś tam w świecie zupełnie innym niż ten nasz, pełen syfu i nieprzyjemności. Pewnie jest Ci tam lepiej, pewnie już zapomniałaś jak mam na imię, przy jakich kawałkach lubiliśmy tańczyć, jaką kawę piliśmy w chłodne wieczory. Pewnie masz tam nowych przyjaciół, od których uzależniasz swoje dni. Dziś byłyby Twoje 19 urodziny. Zapalam znicz na Twoim grobie z nadzieją, że choć przez jedną krótką chwilę przypomnimy sobie nasze wspólne dni. Przyglądam się zdjęciu na marmurowej płycie i widzę dziewczynę jaką zapamiętałem, uśmiechniętą o intensywnych niebieskich oczach. Mam nadzieję, że gdy blask znicza uderzy w Twoje serce, poczujesz, że wciąż pamiętam, że mimo upływającego czasu, wciąż istniejesz i masz prywatne miejsce w moim sercu. Żyj sobie spokojnie i odzywaj się od czasu do czasu. Chciałbym czasem pogadać z kimś, kto rozumiał mnie jak nikt inny i wywoływał uśmiech na twarzy nawet przez słuchawkę telefonu./mr.lonely
|
|
 |
I co z tego, że jej nie ma obok? Przecież mój pokój przepełniony jest jej zdjęciami, przecież w pudełku nad łóżkiem trzymam kartki, które do mnie wysyłała, przecież mam ją głęboko w sercu. Czasem łapię się na tym, że wstając rano robię dwie kawy, a mama dopytuje się dla kogo ta druga, nie chcę pokazywać jej, że tęsknię, dlatego proszę ją by napiła się ze mną. W głowie wciąż mam słowa, które do mnie kierowała, jak mówiła, że mnie kocha i, że związek ze mną to najlepsze co ją spotkało. Próbuję odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego teraz jej tu nie ma, ale odpowiedź krąży gdzieś wśród innych na które również nie mogę dobrać odpowiedzi. Nie ma jej tu, ale wszystko dookoła mi o niej przypomina. Czasem czytam listy, przeglądam zdjęcia. Nie mogę pozwolić sobie zapomnieć. To by było moje samobójstwo. Nie pozwolę sobie na to./mr.lonely
|
|
 |
Gdybym nie miał Ciebie obok, nie wiem gdzie dziś bym był. Zapewne zacząłby zatracać się w świecie bez dna. Odkąd stanęłaś na drodze mojego życia, doceniłem to co mam, w Twoich oczach zobaczyłem sens tego, co robię, zobaczyłem żar, który rozpalił moje serce. Przepełniasz moją głowę, przepełniasz mnie całego od stóp do głów. Chciałbym, byśmy oboje stanęli na skraju świata, wypowiedzieli sobie uczucia, które tłumiliśmy w sobie od dawna, uczucia, które utwierdziłyby nas w przekonaniu, że nie na marne się trudziliśmy i zabiegaliśmy o sobie, że przeznaczeniem było połączenie naszych serc w jedność. Znasz mnie jak mało kto, wiesz, że kiedyś byłem człowiekiem pozbawionym uczuć, nie liczyłem się z nikim i gdybyś nie postawiła mojego serca pod ścianą, na pewno bym się nie zmienił. Ujrzałem w Tobie zbawicielkę, którą mam do dziś w swoich ramionach. Dziękuję światu za skarb, jakim mnie obdarzył. Jesteś skarbem, o który chcę dbać. Jesteśmy dla siebie, a przecież to jest istota miłości./mr.lonely
|
|
 |
"wstałem, zostałem owinięty kocem Twojej miłości, obrzucony słowami troski i szczęścia. oblany sokiem z Twoich warg a obok Ty. moje szczęście upojona winem mojego ciała."-dla.niej
|
|
 |
"chce abyś wiedziała że ten świat bez Ciebie tonie w szarości, wiatr cichnie i nie unosi naszych serc wysoko. ptaki tracą głos no bo komu innemu mogłyby oddać każdą swoją melodie?."-dla.niej
|
|
 |
"moje oczy nadal nienasycone, znów im czegoś brakuje, to Ty. patrząc na Ciebie wpadam w zachwyt, próbuje się powstrzymać lecz moje myśli pożądają Ciebie z każdą chwilą. umysł nadal bez świadomości, nie dowierza tej chwili. w głowie ma jedno pytanie. czy to Ty urwałaś się naszemu Stwórcy z krzaku miłości?"-dla.niej
|
|
|
|