 |
Nie będzie święta, bo się urodziła kurwą .
W oczy kłamie mamie, blada dziwka, więc jadę z nią równo .
Stwarza pozory sieroty, że to ona pokrzywdzona .
Rozpowiada głupie ploty .
Kurwo, bądź upokorzona !
Omamie mi wyglądem, że kurwo, ogarnij się .
Skumacie z lachociągiem, co na dobre wam nie wyjdzie .
I właśnie na tym bicie, ukazuję jej oblicze .
O kurwie dwulicowej, szmacie - prawdę tu słyszycie.-Sznaju
|
|
 |
wyciskasz ze mnie Misiu max szczęścia i radości!-dla.niej
|
|
 |
drogi święty mikołaju, w tym roku nie byłem zbyt grzeczny ale chuj. coś tam się uczyłem, nie wkurwiałem każdego jak rok wcześniej zmieniłem się trochę. już nie pale, nie pije chyba że jakieś napoje bez %. chciałbym Cię prosić o jeden prezent. to nie będzie zabawka, cukierki czy chuj tam wie co. poproszę Cię o nią, wiem że to bardzo drogi i jedyny w swoim rodzaju prezent ale chciałbym ją mieć, zależy mi bardzo na niej i pokochałem ją jak nikt inny. mam nadzieję że to spelnisz a ja obiecuje że już zawsze będe grzeczny.-dla-niej
|
|
 |
"mamy tu prawo do szczęścia nie mamy szczęścia do prawa"-Yez Yez Yo
|
|
 |
Nie chcę oczekiwać, prosić, nalegać, czekać i narzucać się, chcę być pamiętana przez ten cały pieprzony czas, przy każdym śniadaniu i podczas każdego powrotu do domu. Chcę w końcu poczuć się niezbędna, jedyna i tylko Twoja. / nieracjonalnie
|
|
 |
"możesz trzymać mnie za słowo, ty skurwy ty synu"-Pih
|
|
 |
Twój uśmiech+500 do szczęścia.-dla.niej
|
|
 |
nie pytaj co dalej, narazie bądź i mnie kochaj.-dla.niej
|
|
 |
ta radość która pochodzi z tego że mam Ciebie. nie liczą się teraz mecze, koledzy i inne dziewczyny. tylko Ty w moim sercu. tylko Ty dajesz mi tyle radości, szczęścia i powodu by żyć dalej.-dla.niej
|
|
 |
Wszystkim oznajmiłam, że z Tobą już koniec, definitywnie, sama w to uwierzyłam, do jednego momentu, do jednej nocy, w której jak kiedyś przez sen wypowiedziałam Twoje imię. / nieracjonalnie
|
|
 |
tylko Ty potrafisz doprowadzić mnie do maksimum szczęścia.
|
|
 |
miałem sen o dziewczynie to byłaś Ty. jak zwykle piękna i uśmiechnięta. byłem też ja. to był jeden nasz dzień. mieliśmy dom, rano pobudka przy Tobie na dzień dobry poczucie smaku Twoich ust. śniadanie do łóżka, później spacer bardzo długi. tylko ja i Ty. gdy już wrócimy jemy kolację na deser oczywiście moje szczęście. oglądamy tv, ona wtulona do mnie ja lekko dotykając jej brzuszka. film się znudził, interesowały mnie tylko Twoje usta wgl cała Ty. nie mogłem się Tb nacieszyć, Twoja cudowna buźka mmm. koniec snu. tak dokładnie wyobrażam z nią sobie każdy dzień.-dla.niej
|
|
|
|