 |
|
Siedziała pod barierką na dachu szkoły. Niewidzialnie wyrysowała palcem w powietrzu pierwszą literę Jego imienia i spojrzała na błękitne, niemal wzywające do siebie niebo. Wiedziała, że to jedyna rzecz jaka ich łączy, kiedy są tak daleko od siebie. Wiedziała, że uniesie rękę, chcąc chwycić błękitu i wiedziała, że jeśli on zrobi to samo, poczują się jakby chwytali się za ręce. W końcu.. Niebo jest tylko jedno.
|
|
 |
|
Mogłaby pani wyprać moje życie w Perwoll Color Magic, bo tak jakoś ostatnio straciło kolor.
|
|
 |
|
Widzisz go i wiesz, że mógłby zastąpić Ci powietrze.
|
|
 |
|
W dzieciństwie marzyłam żeby pojechać do Disneylandu a teraz, żebyś się w końcu we mnie zakochał.
|
|
 |
|
brakuje mi osoby, która poda rękę, kiedy poślizgnę się na lodzie. która podniesie, otrzepie ze śniegu i ze śmiechem zapyta, czy boli mnie tyłek
|
|
 |
|
Kim był dla ciebie? - zapytał. Zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała od płaczu mimo, że jej oczy szkliły się. - Kim był...? Był moją duszą. - odparła, wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez. Ona, twarda dziewczyna, która nauczyła się życia w tak krótki czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym pluszowym misiem.
|
|
 |
|
może znajdę kiedyś dzień w którym zgubiłam szczęście.
|
|
 |
|
Na przywitanie rzucił krótkie " Cholernie się za Tobą stęskniłem " po czym złapał ją mocno i opierając plecami o ścianę, pocałował. / ciamciaramciaa
|
|
 |
|
na nadgarstku nadal widnieją Twoje inicjały. / niezbyt
|
|
 |
|
nie pierdol, że przeszłość nie gra roli.
|
|
 |
|
chciałabym zatrzymać czas kiedy patrzę na Niego .
|
|
 |
|
jedyna rzecz, którą facet powinien zmienić w kobiecie którą naprawdę kocha to nazwisko.
|
|
|
|