 |
a za jakiś czas przypadkiem sie spotkamy, wymienimy pare zdań o tym co było kiedyś.
|
|
 |
i nalezysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania.
|
|
 |
Mieliśmy tyle czasu, aby to wszystko rozplanować, a my jednak spontanicznie brneliśmy w to nie myśląc o konsekwencjach. Z kazdym dniem było w nas więcej uczuć niż zwykłego namiętnego pociągu seksualnego. Coraz częściej mowilismy o sobie : my, nam, nas, nasze. Przecież tak świetnie nam sie rozmawiało.Myliliśmy się myśląc ze nagle zaprzestaniemy bawić sie w kotka goniącego myszke i co dziwne myszke goniącą kotka. Oboje nie zdawaliśmy sobie sprawy że to zajdzie aż tak daleko. Chcieliśmy spróbować siebie po troszku, tak aby tylko okruszki odczuć utkwione w naszych serduszkach. Jednak pożeraliśmy sie garściamy. W naszych głowach mieszały się wątpliwości co dalej z tym robić. Wiedzieliśmy że to się tak skończy, tak jak jest teraz. Osobno mierzymy się z wątpliwościami czy jeśli zaczniemy sie przyjaźnić znów to wszystko się nie zacznie. Choć bardzo prawdopodobne że oboje tego chcemy.
|
|
 |
|
- Kochanie? - Tak? - Dobrze mi z Tobą. ♥
|
|
 |
|
Ty możesz na niego patrzeć, ja dotykać i całować.
|
|
 |
|
Potrzebuję Ciebie, a nie wspomnień po Tobie.
|
|
 |
|
Wódka załatwi twoje problemy na jeden wieczór później dojdzie jeszcze kac.
|
|
 |
|
" Każdego dnia, dziękuję Bogu za to, że Cię mam. " - Mesajah ♥
|
|
 |
|
Dziękuję, że mnie kochasz. Bo robisz to idealnie.
|
|
 |
|
Kocham Cię, tyle w temacie.
|
|
 |
|
Każdy ma taką datę, do której ma sentyment.
|
|
 |
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu z wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż. — Harlan Coben
|
|
|
|