 |
|
nie lubię, gdy dzwoni do mnie prezydent Stanów Zjednoczonych z prośbą wyjścia z nim do kina, a ja mu odmawiam bo muszę wykąpać mojego jednorożca.. -.-
|
|
 |
|
-kiedy ostatnio przeklinałaś? -kurwa, nie pamiętam!
|
|
 |
|
-zrobiłaś zadanie domowe?
-wiosło..
-jakie wiosło?
-jakie zadanie domowe?
|
|
 |
|
Równy miesiąc temu składał mi życzenia urodzinowe, zapewniając przy tym, jak bardzo jestem dla niego ważna. Dziś tymi słowami bajeruje już inną panienkę. Nawet nie wiesz jak strasznie jej współczuję. Ja swoje już wycierpiałam, ona ma to jeszcze przed sobą.
|
|
 |
|
pić, pierdolić, nie żałować - szlachta musi pobalować!
|
|
 |
|
lubię Cię, chodźmy się najebać.
|
|
 |
|
Grecja , Rosja , Czechy ...
Dla polski to i tak grupa śmierci :P
|
|
 |
|
before I die: travel the world. fall in love. party in las vegas. go to california. shop in new york city. have a summer romance. kiss under fireworks. own an iphone. dye my hair red. dancing in the rain. go to hawaii. have a perfect kiss. own a pair of jeffrey campbell shoes. win the lottery. give people a reason to remember my name.
|
|
 |
|
Plan na niedzielny wieczór : Ekscytujący i zniewalający romans z matematyką
|
|
 |
|
już nie sprzątam u siebie w pokoju , bo po co . i tak nie wpadniesz niespodziewanie , nie rozwalisz się na moim łóżku i nie zażądasz wielkiego buziaka . rano nie pociągam rzęs tuszem , bo przecież i tak wiem , że nie spotkam cię przypadkiem na jednej z ulic . zapominam o telefonie , bo przecież już nie napiszesz . zatykam uszy i nie chcę nic słyszeć bo i tak wiem , że już nigdy nie podejdziesz i nie szepniesz : - moja .
|
|
|
|