|
nienawidzę takich wieczorów, kiedy zdaję sobie sprawę, że nigdy nie będziesz mój. takich, kiedy myślę ile błędów popełniłam w ostatnim czasie i nie potrafię poradzić sobie z tą jedną myślą, że mogłam wiele, a nie mam nic.
|
|
|
im krótsza spódniczka, tym bardziej ją kochasz. im większy dekolt, tym bardziej ubóstwiasz. czyż nie na takiej zasadzie działasz, kochanie?
|
|
|
chciałabym zebyś mnie kochał, tak jak mnie nie kochasz, ej.
|
|
|
nie wiem czy to ważne, ale podobasz mi się.
|
|
|
to, że mieszkaliśmy na jednym kontynencie, było dla ciebie zbyt dużym powiązaniem ze mną.
|
|
|
znudziły mi się cukierkowe teksty i wzdychanie za czymś, co być może nie istnieje.
|
|
|
słuchaj brat tak stworzony jest ten świat, że nie jest w stanie się powtórzyć żadna z dat.
|
|
|
są rzeczy, których nie zastąpisz. są ludzie, w których nie zwątpisz.
|
|
|
docierasz do punktu, z którego nie opłaca się zawracać.
|
|
|
przez chwilę poczułam się tak, jakbyś wlał w moje serce jakiś środek chemiczny, który wyżarł wszystkie, nawet najmniej ważne uczucia.
|
|
|
|