|
Może i papierosy nie smaczne, fajne, ani nawet nie wyglądają ładnie. Ale jakież to przyjemne uczucie, kiedy dym wypełnia Ci płuca, by po chwili uniemożliwić dojście tlenu do mózgu. I mimo, ze wiesz jakie to niesie za sobą konsekwencje palisz, gdyż uwielbisz to uczucie. Jesteś dla mnie czymś w rodzaju papierosa. | martynaaa.em ♥
|
|
|
skąd wiem, że Cię kocham? bo to Ciebie widzę za każdym razem, gdy zamykam oczy./jachcenajamaice
|
|
|
|
Wypijmy do dna za te serca złamane, oszukane . / eeiiuzalezniasz. ♥
|
|
|
Podobał mi się jego zapach, zapach który sugerował że wszystko może się zdarzyć./nie wiem czyje :)
|
|
|
Wiedziała ze nie powinna. Zamknęła jego dużą dłoń w swoich i tylko ustami poruszyła na kształt słów " kocham cię " . Przybliżył się do niej i musnął wargami jej czerwony policzek. - Nie jestem gotowa na to by ci zaufać kochanie. - powiedziała a on oddalił się od niej i bez słowa ruszył w stronę drzwi. - Przykro mi i tyle .- odparł a z oczu wydostała sie pierwsza łza. Przecież teraz miał pocałować ją i walczyć do końca... / 2 *
|
|
|
Ciszę zagłuszały tylko ich oddechy. Ona wzrokiem szukała czegoś na ścianie i on też na nią nie patrzył. Nerwowo obracał w dłoniach telefon. - Więc ... - zaczął przerywając grobowy nastrój. Do jej oczu napłynęły łzy, - Więc co? - spytała ostrym tonem wbijając wzrok w medal wiszący na ścianie. Wstał , podszedł bliżej nie i uklęknął tuż przed nią opierając się o jej kolana. - Przepraszam. - wyszeptał. - Nic już nie będzie takie samo, rozumiesz? Nie ufam Ci. Nie mam tej pewności że jestem dla Ciebie najważniejsza. - Kusiło ją żeby zatopić wzrok w jego limonkowych oczach.Powstrzymywała się. - A na początku byłaś tego pewna? - chwycił jej dłonie i potarł srebrzysty pierścionek na jej wskazującym palcu.- Nie,ale chciałam a teraz... nie wiem. Nie wiem czy mnie kochasz. Mówisz tak , ale słowa to za mało. - w końcu na niego popatrzyła. Jasne rzęsy obtaczały jego oko , a tęczówki były matowe , wyblakłe. Przez głowę przemknęła jej myśl o tym zeby go pocałować i wszystko wybaczyć / cdn. *1
|
|
|
Siedzieliśmy na stadionie rozmawiając, śmiejąc się, w końcu zaczęło się ściemniać. Dałeś mi bluzę widząc jak siedzę i się trzęsę w krótkim rękawku po czym przytuliłeś mocno do siebie. Siedzieliśmy tak w milczeniu dłuższą chwilę przyglądając się sobie w oczy. Usiadłam Ci na kolana twarzą do twojej. Jeszcze krótką chwilę przyglądaliśmy się sobie, zaczęliśmy się całować. Objąłeś mnie w pasie i przycisnąłeś mocno do siebie tak, że nasze klatki piersiowe sie dotknęły, a serca biły równym rytmem. Wtuliłam się w Ciebie mocno bo tylko w Twoich ramionach czułam sie bezpieczna. W końcu poczułam jak głowa Ci opada na moje ramię, zorientowałam się, że zmęczony jesteś, zeszłam Ci z kolan i usiadłam na ławce,abyś mógł się położyć. Położyłeś głowę na moje kolana, zamknąłeś chyba oczy jak zaczęłam sie bawić jedną ręką Twoimi włosami, a za drugą złapała mnie Twoja dłoń zaciskając mocno na klatce piersiowej, tak kocham go!/mrw
|
|
|
|
Bądź dla niego jak najlepsza być potrafisz.Pozwalaj mu czasem spędzać sobotnie wieczory z kumplami .Nie złość się na niego bez powodu ,bo tak naprawdę faceci najpierw robią-później myślą. Martw się o niego chodź będzie Ci się wydawało ,że to go bardzo denerwuje. Musisz wiedzieć ,że nawet jeśli Cie zdradzi czy chociaż odjedzie by później związać się z inną to właśnie Ciebie zawsze będzie wspominał dobrze. Możliwe ,że będzie was porównywał i to Ty będziesz górą. I ona może być piękniejsza i może robić lepiej wiele rzeczy...wiedz ,że on-wcześniej zwany "całym światem" czy "tlenem" w głębi serca zawsze będzie chciał do Ciebie wrócić. Zabraknie mu tylko odwagi.../chujatamwiesz
|
|
mrw dodał komentarz: do wpisu |
7 czerwca 2011 |
|
And if this is what we’ve got, then what we’ve got is gold /James Blunt -Stay The Night ♥
|
|
|
Nie można znaleźć słów pocieszenia. Żal musi się jakoś wypalić. / smallspy ♥
|
|
|
|