|
|
to tak jakby ktoś muskał Twój dekolt czubkiem noża, a chwilę potem wpierdolił Ci go między płuca, wprost w serce. tak się czułam, kiedy odchodził.
|
|
|
Fajnie by było poczuć się chcianą i kochaną..
|
|
|
“Jestem tym kim jestem. Jeżeli nie potrafisz mnie zaakceptować, odejdź. Oboje będziemy szczęśliwi.”
|
|
|
zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. to ci daje setkę powodów, aby żyć. ja ich nie mam.
|
|
|
Wszyscy siedzieliśmy na pomoście , moje nogi dotykały wody. Nagle poczułam jak ogromna siła wypycha mnie do przodu. Wylądowałam w wodzie.Za mną stał on śmiejąc się. Kolega widząc moje spojrzenie wepchnął go również. Podpłynął do mnie i chwycił w pasie. - Utopisz mnie! - krzyknęłam. Wszyscy obserwowali całą sytuację. - Nie pozwoliłbym żeby coś Ci się stało. - wyszeptał. A ja poczułam jak moje serce wyrywa się z piersi. Pocałował mnie, a woda wchodziła nam do ust.
|
|
|
Niebo było szare, ulice osiedla ucichły.Siedzieli na czwartej ławce od wejścia.Chłopak nieśmiało sięgnął do kieszeni spodni i wyjął małego pluszowego misia.Chrząknął głośno- Mam coś dla Ciebie.- powiedział spoglądając w jej stronę. Dziewczyna uśmiechnęła się kiedy wręczył jej podarunek.- Dziękuję. Jest śliczny.-odparła i ucałowała jego policzek. Chłopak położył dłoń na jej udzie a jej serce zabiło mocniej.W pięści ścisnęła pluszaka i poczuła jak czyjeś wargi muskają jej usta.
|
|
|
Zegar wskazywał drugą. Odstawiła kakao na ławę i spojrzała na chłopaka który w tym momencie chwycił ją w tali i położył zaczynając ją całować. Roześmiała się a on obsypywał pocałunkami jej policzki i szyję. W końcu dotarł do ust a ona spragniona jego smaku zaczęła go całować tak namiętnie jakby już nigdy nie mogła go mieć przy sobie. Delikatnie przygryzał jej wargę czując jak się uśmiecha.- Zostań przy mnie na bardzo długo.- wyszeptała mu do ucha kiedy pochylał się nad nią.- Na zawsze wystarczy?- spytał spoglądajac w jej oczy.- Nie. Zostań dłużej niż zawsze.
|
|
|
każdy dzień nowym wyzwaniem, wiadomością, że mamy mieć odwagę, iść przez życie dalej. / tonatyle
|
|
|
komplementy lubi każdy, obelgi wszyscy staramy się zapomnieć. na kłamstwo każdy z nas przymyka oko, za prawdę większość się obraża. gdy chcemy dobrze, zazwyczaj jest źle. gdy życzymy innym źle, obraca się to przeciwko nam. gdy kochamy, cierpimy. gdy nie chcemy miłości, ona się pojawia. / tonatyle
|
|
|
|