 |
Lubię fakt, że oddychamy tym samym powietrzem. / Nataalii
|
|
 |
zobaczysz, jeszcze zatęsknisz.. i przypomnisz sobie moje słowa.. a właściwie ten cytat, który cały czas powinien chodzić Ci po głowie. 'Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelać do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza – wie, jak przeżyć.'
|
|
 |
Na razie się wycofuję, tak bardzo Cię kocham, dlatego to robię.. Daję Ci wolną rękę. Mnie już nie ma w Twoim życiu. Choć to strasznie boli, nie mogę nic zrobić, bo najważniejsze jest Twoje szczęście, moje jest na drugim miejscu, tuż po Tobie. Dlatego, jeżeli będziesz szczęśliwy beze mnie, ja również będę się 'uśmiechać'.. Uśmiechać, przez łzy - ale to zawsze jakiś uśmiech.. I wiem jedno, nikt nigdy nie pokocha Ciebie tak bardzo, jak ja..
|
|
 |
''Jeżeli człowiek czegoś naprawdę pragnie, powinien to wypuścić. jeżeli wróci do niego - będzie jego na zawsze, jeżeli nie - tak naprawdę nigdy do niego nie należało" / 19.08.13 ♥
|
|
 |
Bo ile mozna przeżywać rozstanie, no nie? Z każdą czynnością łapiesz zawieszenie, bo wspominasz wspólne chwile.
Uśmiechasz się z myślą. 'kurwa jestem żałosna' po czym myślisz 'nie.. ja po prostu za nim tęsknię..' sama się już gubisz w tym wszystkim.. Nadchodzi wieczór, bierzesz prysznic, chcesz iść spać. Dlaczego ? Bo w nocy nie myślisz o tym tak świadomie. Budzisz się i wszystko się powtarza. A Ty Tylko chcesz by godziny, by dni mijały szybciej, przecież po jakimś czasie zapomnisz, prawda? Prawda?! A może też On się po jakimś czasie odezwie, może to wszystko wróci? Taka cichutka nadzieja.. [cz2]
|
|
 |
Miałaś tak kiedyś, że budziłaś się rano i wypowiadałaś czyjeś imię z nadzieją na miły dzień, a nagle pobudka.. to nie będzie dobry dzień, bo tej osoby w Twoim życiu już nie ma, odeszła, zostawiła Cię, tak nagle bez wyjaśnień i znika uśmiech z twarzy i chce Ci się płakać, ale już nawet na to nie masz siły, ręce już opadły, nie wiesz już czy są jakieś szanse na to, ze ta osoba do Ciebie wróci?
W końcu wstajesz, wszystko wygląda szaro, tak bez sensu zastanawiasz się po co wstałaś, po co się obudziłaś, po co jest ten kolejny dzień. Ale wstajesz.. i przeżywasz kolejny cholernie pusty dzień.
Nawet się uśmiechasz - grasz. bo jeszcze pomyślą, że użalasz się nad sobą.. [cz1]
|
|
 |
Odchodzisz. Nie zatrzymuje Cię, bo wiem, że wrócisz.
Muszę tylko poczekać, aż zorientujesz się, że część Ciebie została ze mną ..
|
|
 |
Chciałabym, żeby był bardziej odpowiedzialny. Tak abym mogła liczyć na jego pomoc kiedy tego potrzebuję i by dodawał mi sił, odwagi i wiary bo tego strasznie mi brakuje. / Nataalii
|
|
 |
''Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.''
|
|
 |
Po domu roznosi się trzask zamykanych w furii drzwi. Znowu wróciliśmy do punktu wyjścia, znów wszystko jest takie samo. Zapomniałeś nawet wziąć ze sobą kluczy, a przecież wrocisz dopiero nad ranem. A może nie zapomniałeś? Może chciałeś je złapać, ale przypomniało Ci sie, że ja i tak będę czekać? Chciałabym przespać całe to piekło, ale nawet nie próbuje zasnąć. Szybko szukam butów i wychodzę, by po raz kolejny znaleźć Cię w parku z piwem i papierosami w rękach. Ciekawe co ty zrobiłby na moim miejscu? Pobiegłbyś za mną? Martwił się, bał, że stanie mi się jakaś krzywda? Czekałbyś na mnie pod drzwiami i chowając dumę do kieszeni powiedziałbyś jak bardzo się cieszysz, że nic mi nie jest? /dontforgot
|
|
|
|