 |
Dziś już doskonale rozumiem, że największym błędem, jaki możemy popełnić dla siebie samych, to pozwolenie na pozostanie dłużej w naszym życiu ludziom, którzy na to po prostu nie zasługują. / Endoftime.
|
|
 |
|
I pamiętając, że ma zapomnieć - kochała dalej. Kochała i wiedziała, że zanim wymaże z pamięci te wszystkie wspólne chwile, trzymanie się za ręce, to ‘kocham’ wypowiadane raz po raz, aby podkreślić moc więzi, upłynie sporo czasu. Nie chciała, aby upłynął. Chciała pamiętać, że on jest, że zaraz przyjdzie, mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie wróci. Zakopał wielką miłość. Ale ona nigdy nie powie, że był, bo chce pamiętać, że jest.
|
|
 |
Facet bez zarostu jest jak dżdżownica, tyle że większa.
|
|
 |
Nie mów "może", morze jest martwe.
|
|
 |
Późno w nocy, gdy ty żyjesz na całego, ja nie mogę spać.
|
|
 |
Największą zbrodnią jest zabić w sobie miłość.
|
|
 |
I w sumie chuj z tym krajem, ludzie tutaj to bestie. Zanim zdążą cię poznać, już pierdolą jaki jesteś.
|
|
 |
Cierpienie z czasem daje uśmiech dwukrotnie silniejszy.
|
|
 |
"nie umiem powiedzieć słowem /
nie słowem tęsknię /
ale rękoma /
zamykającymi przestrzeń /
ale krwią /
opływającą ręce"
|
|
 |
"mój kochany zapytał mnie: czy wierzysz w życie po śmierci? /
odpowiedziałam: uwierzę, ale tylko wtedy, jeśli róża, która /
tego wieczoru zakwitła w naszym ogrodzie, pachnieć będzie po /
zgonie wszystkich swoich płatków."
|
|
 |
"jeśli zechcesz odejść ode mnie /
nie zapominaj o uśmiechu /
możesz zapomnieć kapelusza /
rękawiczek notesu z ważnymi adresami /
czegokolwiek wreszcie - po co musiałbyś wrócić /
wracając niespodzianie zobaczysz mnie we łzach /
i nie odejdziesz /
jeśli zechcesz pozostać /
nie zapomnij o uśmiechu /
wolno ci nie pamiętać daty moich urodzin /
ani miejsca naszego pierwszego pocałunku /
ani powodu naszej pierwszej sprzeczki /
jeśli jednak chcesz zostać /
nie czyń tego z westchnieniem /
ale z uśmiechem /
zostań"
|
|
|
|