 |
na drzewach bez, w nas ziarno beznadziei, nadchodzi wiosna, pora w życiu coś zmienić :))
|
|
 |
Może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem , że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać ?
|
|
 |
jeśli masz w życiu choć jeden adres pod który zawsze możesz pójść i być pewien, że zostaniesz przyjęty. Jeśli znasz choć jeden numer telefonu pod którym zawsze się ktoś odezwie, bez względu na porę, bez względu na wszystko; to znaczy że jesteś naprawdę szczęśliwym człowiekiem.
|
|
 |
Nie jest łatwo.Ale stromość góry po której się wspinam widocznie zmalała.Tłumaczę to tym,że pomału znów uczę się bycia sama ze sobą.W dużej mierze to też zasługa czasu.Rany,które mi zadałeś zdają się goić. A wiecznie zapuchnięte oczy od płaczu już niedługo będą tylko przeszłością/hoyden
|
|
 |
Zdarza się.Wciąż jeszcze mi się zdarza zatęsknić za przeszłością.Przewrócić krzesło w szkole,bo właśnie zobaczyłam Cię z nową dziewczyną.I tłumaczyć to swoją nieuwagą.Zdarza mi się iść przez uśpione miasto i przekrzykiwać własne myśli.Gdy za bardzo mi ciąży w nich twoja obecność.Ale już jest lepiej. Nie sprowadzam całego swojego świata do twojej osoby.I najważniejsze.Uśmiecham się.Znów się uśmiecham./hoyden
|
|
 |
tak dziś idź i zapamiętaj, że miarą szczęścia jest druga połowa i nawet szczęściarz czasem ma doła /huczuhucz-superbohaterowie
|
|
 |
Cześć, wstaję rano, już mam dość.
Kolejny dzień, znowu to samo jak na złość./ huczuhucz- nie szukam
|
|
 |
Nie szukam niczego na siłę,
By potem nie żałować, że znowu to zgubiłem.
Mamy przecież setki opcji, rozumiesz,
Ale to nie znaczy, że cię znajdę wśród tych obcych w tłumie. / huczuhucz- nie szukam
|
|
 |
wiem, że nie umiesz przepraszać, za dużo palisz i nie szanujesz kobiet. ale zawsze ciągnęło mnie do chuliganów.
|
|
|
|