 |
|
Nie chciałam, by odszedł. Potrzebowałam go w moim życiu teraz i jutro, i pojutrze,na zawsze. Potrzebowałam go tak jak nigdy nikogo.
|
|
 |
|
Nienawidzę cię, jednak coś w tobie mnie pociąga.
|
|
 |
|
Każdy ma takie wspomnienia, że kiedy o nich myśli ma ochotę cofnąć czas.
|
|
 |
|
Tylko czemu mnie przepraszasz za ból, cierpienie? Czemu dopiero teraz? Czemu nie pamiętałeś o mnie kiedy byłeś mi tak potrzebny?
|
|
 |
|
` chciałabym widzieć cię więcej i częściej, trzymać za rękę `
|
|
 |
|
Wybrałam Ciebie. Z jasnym umysłem, sercem i głową wybrałam Ciebie. Gdybym musiała zrobić to jeszcze raz, też zdecydowałabym się na Ciebie, bez wahania.
|
|
 |
|
a jeżeli przypadkiem ktoś będzie chciał nam siebie przedstawić, powiesz mu, że się znamy ?
|
|
 |
|
Dziś do ludzi podchodzę z dystansem, bo choć mordę ma brata, to w środku może mieć łajzę.
|
|
 |
|
I ta cholerna ciekawość, czy jemu choć trochę zależy. / ;(
|
|
 |
|
I tak nagle zapragnęłam kogoś kto mi powie ''nie pozwolę Cię skrzywdzić''.
|
|
 |
|
`Siedziała pod salą z nosem w książce zagłębiając się w dalsze miłosne sceny. Rozmyśla jak to by cudownie było gdyby ONA stała się główną bohaterką, a jej partnerem ON. Spędzali by popołudnia razem, przy ciepłej herbatce, rozmawiając o błahych sprawach. Potem szli by na długi spacer wokół stawu. Czekali by na zachód słońca by w jego blasku on nachylał się w jej stronę, by namiętnie i z uczuciem ją pocałować. Później w Jego objęciach wracałaby do domu, a przed samymi drzwiami słyszałaby słodkie 'Dobranoc Skarbie' obdarowane nieliczoną liczbą całusów.. I wtedy zadzwonił dzwonek ogłaszający koniec przerwy...
|
|
 |
|
Doprowadził ją do punktu, w którym nie może już funkcjonować bez niego. ;(
|
|
|
|