głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kuki_monsters

proszę o jeszcze więcej minut    godzin chwil spędzonych z Tobą   nic więcej  tylko to.

koffi dodano: 30 stycznia 2011

proszę o jeszcze więcej minut, godzin chwil spędzonych z Tobą, nic więcej, tylko to.

Jak myślisz  przez kogo wzięłam pierwszego bucha?

koffi dodano: 30 stycznia 2011

Jak myślisz, przez kogo wzięłam pierwszego bucha?

Głupie obietnice  na zawsze ...   Na zawsze tu  na zawsze razem  na zawsze twój...   Na zawsze bardzo szybko się kończy.

koffi dodano: 29 stycznia 2011

Głupie obietnice "na zawsze"... Na zawsze tu, na zawsze razem, na zawsze twój... Na zawsze bardzo szybko się kończy.

miłość ?  brak komentarza  będzie najlepszym   komentarzem.

koffi dodano: 29 stycznia 2011

miłość ? brak komentarza będzie najlepszym komentarzem.

facet  bardzo konkretny i w ogóle.. bardzo

koffi dodano: 29 stycznia 2011

facet, bardzo konkretny i w ogóle.. bardzo

pierwiastek z 'wkrótce' to 'nigdy'

koffi dodano: 29 stycznia 2011

pierwiastek z 'wkrótce' to 'nigdy'

od jutra cię nie kocham – powtarzam codziennie

koffi dodano: 29 stycznia 2011

od jutra cię nie kocham – powtarzam codziennie

i wkurwiają mnie panienki z mojej szkoły  które zobaczyły bednarka i KOCHAJĄ reggae 'od zawsze..'  gówno prawda!

koffi dodano: 27 stycznia 2011

i wkurwiają mnie panienki z mojej szkoły, które zobaczyły bednarka i KOCHAJĄ reggae 'od zawsze..' -gówno prawda!

niech się jebie wszystko! ważne  że najki mi się jeszcze nie rozwaliły!

koffi dodano: 27 stycznia 2011

niech się jebie wszystko! ważne, że najki mi się jeszcze nie rozwaliły!

23:42   wyszła na pole w swojej piżamie  usiadła na śniegu  wkurwiona  że nie ma szluga w ręce rzuciła telefon w śnieg. cała zapłakana marzła na dworze   umierało właśnie jej serce   nie myśląc wiele poszła do garażu  oblała się cała benzyną i podpaliła żółtą zapalniczką. umarła tak jak chciała  cała w żarze..

koffi dodano: 27 stycznia 2011

23:42 - wyszła na pole w swojej piżamie, usiadła na śniegu, wkurwiona, że nie ma szluga w ręce rzuciła telefon w śnieg. cała zapłakana marzła na dworze - umierało właśnie jej serce - nie myśląc wiele poszła do garażu, oblała się cała benzyną i podpaliła żółtą zapalniczką. umarła tak jak chciała, cała w żarze..

Jej Edward wrócił.. Mój nie.

koffi dodano: 25 stycznia 2011

Jej Edward wrócił.. Mój nie.

W wydychanym powietrzu półtora promila smutku.

koffi dodano: 20 stycznia 2011

W wydychanym powietrzu półtora promila smutku.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć