|
wiesz Zlotko rzuć mi sie na zyje bo ledwo powstrzymuje sie by Cie nie dotknac. Stokrotko wygladasz slodko jak ciastko z kremem przyznaje mam treme nie jestem supermenem
|
|
|
`Chcę poruszyć Cię , chcę Cię dotknąć , pocałować chcę Cię mieć na zawsze chcę się Tobą opiekować chcę byś wciąż na mnie polegał chcę być Twoim przyjacielem chcę byś kochał mnie do końca czy wymagam za wiele ... '
|
|
|
`Chcę poruszyć Cię , chcę Cię dotknąć , pocałować chcę Cię mieć na zawsze chcę się Tobą opiekować chcę byś wciąż na mnie polegał chcę być Twoim przyjacielem chcę byś kochał mnie do końca czy wymagam za wiele ... '
|
|
|
jest tak zimno, a ja wielbię tą ciemność. ii przysięgłabym, że nie zdobi dnia blasku jasność...
|
|
|
- akuku - ? - akuku - ... - akuku ! - dziewczyno, kurwa Ja Cię widzę !
|
|
|
Pokłóciliśmy się. Krzyczeliśmy. Ja płakałam. Wtedy powiedziałeś, że to koniec. W tym momencie mój świat dotknął dna. Wykrzyczałam pytanie, kim ona jest? Co ona może mu dać, czego ja mu nie dam. Po chwili zastanowienia wiedziałam: Ona ci da dupy
|
|
|
Jestem głosem ludzi dla których normalność to przymus .
|
|
|
wyjdź z domu na świat, którego nie ma w reklamach .
|
|
|
O czym marzysz? powiedz, zawrotą w twych źrenicach kontur twarzy, dłoń, papilarna linia życia .
|
|
|
Nie być winnym kłamstwa w niewypowiedzianym słowie .
|
|
|
Piękna noc, chodźmy na spacer, pozwól, że cię zaprowadzę tam gdzie witraże są obrazem zdarzeń.
|
|
|
Chodź ze mną tam, wzbij się ponad chmury,
Gdzie kończy się świat, upadają mury,
Chodź ze mną tam i zostaw codzienność,
Gdzie kończy się świat, zaczyna się wieczność .
|
|
|
|