|
Chciałabym odrzucić strach i wygrać z pustkom .
|
|
|
Może umiem tylko ranić, dławić w sobie smutek .
|
|
|
Gdzieś w moim śnie, tulę chwile jak miłość.
|
|
|
Chodź pobawimy się dziś w berka z klepsydrą. I oszukamy zegar, gdy schowamy się pod cyfrą. I rozkochamy tarczę w sobie płynąc coraz wyżej .
|
|
|
Gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna . Chodź zapukamy dzisiaj od tak w tęczy okna .
|
|
|
Obraz w głowie budujesz na domysłach I się nie domyślasz, że prawda jest przykra .
|
|
|
z rozwalonym łokciem, siniakami na kolanach i uśmiechem na twarzy, śmiało mogę powiedzieć, że ociekam zajebistością ;D
|
|
|
Hey Aniołku , bolało jak spadałaś z nieba ? Bo patrząc na Twoją twarz , to musiałaś ostro przypierdolić : D
|
|
|
wśród drzew iglastych okradziono ją z miłości. pod tą sosną Wierny On wpychał swój język do jamy ustnej Zwykłej Dupodajki. :D
|
|
|
-mamo, wychodzę. -z przyjaciółmi? -nie, z terrorystami. ;)
|
|
|
Leci sobie wróbelek bez głowy i myśli "po co mi rower jak nie mam sandałów?" Jaki z tego morał? Lodówką się nie ogolisz. :D
|
|
|
a teraz spójrz mi w oczy i powiedz , ze nigdy nic do mnie nie czułeś ! no daaaaajesz !
|
|
|
|