 |
|
Mam na wyciągnięcie ręki szczęście, cel widzę częściej, daję słowo, oddałbym wszystko, żeby dziś być gdzieś z Tobą.
|
|
 |
|
dobrze, że tydzień ma tylko siedem dni.........................
|
|
 |
|
obiecaj mi prosze, że ostatni raz płaczę przez ciebie
|
|
 |
|
Znikąd się więcej nie dowiem niż z oczu Twych i powiek, zaciśniętych do krwi warg.
Możesz milczeć sobie.
|
|
 |
|
potrzebujemy pomocy bo ta miłość nas zabije
|
|
 |
|
dwie bomby, które wybuchają jedna po drugiej...niszczą coraz więcej, by później znów to naprawić...lecz czasu i wykrzyczanych słów nie cofniemy...po czynach też zostaje ból i ślad, który po wszystkim przypomina nam o tym co się wydarzyło tak długo do póki sam nie zniknie...i pojawi się kolejny niosący za sobą coś co nie powinno się zdarzyć, a wciąż się zdarza z dużo większą siłą...z dużo większym bólem i zapamiętaniem...
|
|
 |
|
wydaje mi się, że moje "lubię cię" urosło . a twoje ?
|
|
 |
|
Miała [...] chłód w sercu, to jedna z tych, która kocha morderców. Zawsze pewna siebie i wyszczekana, nie było nic na co by się nie pisała.
|
|
 |
|
Lubię się podroczyć, trzymam na dystans, jestem kapryśna, musisz mieć coś w sobie, żeby zawrócić mi w głowie
|
|
 |
|
Pierwszy raz od dwóch lat przyznałam się przed samą sobą, że nikogo nie chcę. Nie potrzebuję kolejnych kłótni, zapłakanych nocy i nowych początków. Po raz kolejny mam usłyszeć, że nie jestem odpowiednia, że cały czas jest ktoś inny, a ja tylko wypełniam pustkę? Nie chcę już czuć się źle jak wtedy.
|
|
|
|