głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ksiezycowyaniol6

mówił  że kocha . że żadna cena nie jest w stanie zapłacić Mu za tę miłość. nic nie da rady rozdzielić Nas od siebie. żaden człowiek  żadne słowa  żadne czyny. przysięgał  że razem się zestarzejemy. że będziemy mieć dwójkę wspaniałych dzieci i psa. że wyjedziemy z tego kraju. On będzie wspaniałym architektem  a ja wykształconym lekarzem. że kupimy duże auto  którym będziemy zwiedzać świat. że odwiedzimy znajomych z osiedla. że kiedyś usiądziemy na naszym tarasie i pomiędzy kolorowymi płomieniami świec On wyzna mi miłość. oświadczy się  a później pobierzemy wielki ślub. wesele odbędzie się gdzieś na plaży  albo na środku wielkiego oceanu. i będziemy żyć długo i szczęśliwie. dziś  chciałabym usłyszeć jeszcze raz te słowa. chciałabym by usiadł i czule wyszeptał ' pamiętasz co Ci mówiłem? ' . chciałabym by kochał  jak dawniej. by był  jak kiedyś. by nie zostawił  jak ostatnio.   yezoo

yezoo dodano: 2 października 2011

mówił, że kocha . że żadna cena nie jest w stanie zapłacić Mu za tę miłość. nic nie da rady rozdzielić Nas od siebie. żaden człowiek, żadne słowa, żadne czyny. przysięgał, że razem się zestarzejemy. że będziemy mieć dwójkę wspaniałych dzieci i psa. że wyjedziemy z tego kraju. On będzie wspaniałym architektem, a ja wykształconym lekarzem. że kupimy duże auto, którym będziemy zwiedzać świat. że odwiedzimy znajomych z osiedla. że kiedyś usiądziemy na naszym tarasie i pomiędzy kolorowymi płomieniami świec On wyzna mi miłość. oświadczy się, a później pobierzemy wielki ślub. wesele odbędzie się gdzieś na plaży, albo na środku wielkiego oceanu. i będziemy żyć długo i szczęśliwie. dziś, chciałabym usłyszeć jeszcze raz te słowa. chciałabym by usiadł i czule wyszeptał ' pamiętasz co Ci mówiłem? ' . chciałabym by kochał, jak dawniej. by był, jak kiedyś. by nie zostawił, jak ostatnio. [ yezoo ]

 nie zaczekałeś .. wyszeptała łapiąc szybkie oddechy w płuca. myślałam że nie zdążę że już pojedziesz. mówiła. biegłam za Tobą nie zadzwoniłeś. odwrócił się stając do niej plecami.wyciągnął z uchylonej szyby auta fajki zapalając jedną z nich. przecież wiesz że nie lubię gdy palisz powiedziała stając tuż przed Jego twarzą. milczał wypuścił na Jej suchą twarz dym siadając na masce samochodu.usiadła obok próbując wtulić się w Jego bluzę. zimno mi. wyszeptała ujmując Jego dłoń. zostaw. syknął biorąc kolejnego bucha. chodź pojedziemy do mnie.wypijemy jakąś gorącą herbatę.. namawiała.odwrócił twarz ku rozświetlonej latarnią ulicy. to jak będzie? zapytała. nic nie będzie.to koniec.kocham Ją nie Ciebie. przykro mi. rzucił gasząc butem palącego się jeszcze peta wsiadł i odjechał.pozostawił za sobą pisk opon i ból.ból który do dziś towarzyszy Jej sercu.ból którego nic nie jest w stanie stłumić.bo miłość którą tak ceniła ponad wszystko przespała się z marną podróbą nienawiści.  yezoo

yezoo dodano: 2 października 2011

-nie zaczekałeś ..-wyszeptała łapiąc szybkie oddechy w płuca.-myślałam,że nie zdążę,że już pojedziesz.-mówiła.-biegłam za Tobą,nie zadzwoniłeś.-odwrócił się stając do niej plecami.wyciągnął z uchylonej szyby auta fajki zapalając jedną z nich.-przecież wiesz,że nie lubię,gdy palisz-powiedziała stając tuż przed Jego twarzą.-milczał,wypuścił na Jej suchą twarz dym siadając na masce samochodu.usiadła obok próbując wtulić się w Jego bluzę.-zimno mi.-wyszeptała ujmując Jego dłoń.-zostaw.-syknął biorąc kolejnego bucha.-chodź,pojedziemy do mnie.wypijemy jakąś gorącą herbatę..-namawiała.odwrócił twarz ku rozświetlonej latarnią ulicy.-to jak będzie?-zapytała.-nic nie będzie.to koniec.kocham Ją,nie Ciebie. przykro mi.-rzucił gasząc butem palącego się jeszcze peta,wsiadł i odjechał.pozostawił za sobą pisk opon i ból.ból,który do dziś towarzyszy Jej sercu.ból,którego nic nie jest w stanie stłumić.bo miłość,którą tak ceniła ponad wszystko przespała się z marną podróbą nienawiści.[ yezoo ]

Trudno jest wstać na pojedynek z porankiem  gdy wiesz  że będziesz walczyła sama.   just love

yezoo dodano: 2 października 2011

Trudno jest wstać na pojedynek z porankiem, gdy wiesz, że będziesz walczyła sama. [ just_love ]

 Nie wybaczyłabym sobie  gdybym kiedyś Cię straciła. Jeśli zawiodę jestem gotowa zapłacić ' ♥

tajemniczycukierek dodano: 2 października 2011

`Nie wybaczyłabym sobie, gdybym kiedyś Cię straciła. Jeśli zawiodę jestem gotowa zapłacić ' ♥

Byli ze sobą ponad rok   zawsze rano gdy się obudziła w skrzynce odbiorczej miała już kilka eesów od niego   tym razem nie napisał .   pewnie nie ma nic na koncie     pomyślała . Następnego dnia rano   gdy nadal nic nie pisał   pomyślała   a matka nie chce mu dać   nigdy mnie nie lubiła     chciała wierzyć w te swoje myśli   ale rozum mówił jej zupełnie co innego . Pomyślała   że da mu czas do soboty   jeśli nie napisze w sobote o północy pójdzie i skoczy z mostu . Nie napisał . Stała na ogromnym moście i patrzyła w dół .   kocham Cie     krzyknęła i skoczyła z telefonem w ręku . W momencie gdy leciała poczuła wibracje w prawej ręce .   skarbie przepraszam   że nie pisałem ale matka .. sama wiesz . Kocham Cie     napisał . Chciała się jakoś ratować   ale nie dała rady   było o parę sekund za późno .

tajemniczycukierek dodano: 2 października 2011

Byli ze sobą ponad rok , zawsze rano gdy się obudziła w skrzynce odbiorczej miała już kilka eesów od niego , tym razem nie napisał . " pewnie nie ma nic na koncie " - pomyślała . Następnego dnia rano , gdy nadal nic nie pisał , pomyślała " a matka nie chce mu dać , nigdy mnie nie lubiła " - chciała wierzyć w te swoje myśli , ale rozum mówił jej zupełnie co innego . Pomyślała , że da mu czas do soboty , jeśli nie napisze w sobote o północy pójdzie i skoczy z mostu . Nie napisał . Stała na ogromnym moście i patrzyła w dół . " kocham Cie " - krzyknęła i skoczyła z telefonem w ręku . W momencie gdy leciała poczuła wibracje w prawej ręce . " skarbie przepraszam , że nie pisałem ale matka .. sama wiesz . Kocham Cie " - napisał . Chciała się jakoś ratować , ale nie dała rady , było o parę sekund za późno .

Przepraszam  że nie jestem doskonała  że nie noszę metrowych szpilek  że jestem poddana nałogom i nie jestem dla Ciebie zbyt dobra. Przepraszam  że często przeklinam  że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą  którą możesz zaciągnąć do łóżka. Przepraszam  że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca. Przepraszam  że mi tak cholernie zależy i przepraszam  że kocham.

tajemniczycukierek dodano: 2 października 2011

Przepraszam, że nie jestem doskonała, że nie noszę metrowych szpilek, że jestem poddana nałogom i nie jestem dla Ciebie zbyt dobra. Przepraszam, że często przeklinam, że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą, którą możesz zaciągnąć do łóżka. Przepraszam, że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca. Przepraszam, że mi tak cholernie zależy i przepraszam, że kocham.

 Ludzie zawodzą mała. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Jeszcze wiele razy będziesz przez nich płakać  ale to pomaga Ci być silniejszą i bardziej ostrożniejszą. Pamiętaj obdarzaj zaufaniem tych  co na to zasłużyli. Pamiętaj.

tajemniczycukierek dodano: 2 października 2011

-Ludzie zawodzą mała. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Jeszcze wiele razy będziesz przez nich płakać, ale to pomaga Ci być silniejszą i bardziej ostrożniejszą. Pamiętaj obdarzaj zaufaniem tych, co na to zasłużyli. Pamiętaj.

  Po czym odróżnić prawdziwego przyjaciela od fałszywego.? Tym  że jeśli się z nim pokłócisz to ten prawdziwy będzie robił wszytko  by się z Tobą pogodzić. A fałszywy będzie miał wyjebane.

tajemniczycukierek dodano: 2 października 2011

` Po czym odróżnić prawdziwego przyjaciela od fałszywego.? Tym, że jeśli się z nim pokłócisz to ten prawdziwy będzie robił wszytko, by się z Tobą pogodzić. A fałszywy będzie miał wyjebane.

w dzisiejszych czasach nie liczy się twoje wnętrze  pokręć dupą  zdobędziesz wszystkich.

tajemniczycukierek dodano: 2 października 2011

w dzisiejszych czasach nie liczy się twoje wnętrze, pokręć dupą, zdobędziesz wszystkich.

Ej mała  masz za dużo konserwantów i sztucznych barwników.

tajemniczycukierek dodano: 2 października 2011

Ej mała, masz za dużo konserwantów i sztucznych barwników.

Chodzenie do kościoła czyni Cię chrześcijaninem tak samo  jak stanie w garażu czyni Cię samochodem.

tajemniczycukierek dodano: 2 października 2011

Chodzenie do kościoła czyni Cię chrześcijaninem tak samo, jak stanie w garażu czyni Cię samochodem.

są gesty  które doceniamy dopiero gdy kończą się bezpowrotnie.

tajemniczycukierek dodano: 2 października 2011

są gesty, które doceniamy dopiero gdy kończą się bezpowrotnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć