 |
|
Pomagam wszystkim wkoło, daje rady, jakich pierdolony psycholog by nie wymyślił, a sama nie potrafię ogarnąć syfu, który rozrywa mnie od środka. Nie radzę sobie z jego uśmiechem, kiedy na mnie patrzy. Nie radzę sobie z ciszą, z którą mnie zostawia na kolejne tygodnie. Nie radzę sobie z drżącymi dłońmi przy odpalaniu papierosa. Mam milion wad, ale potrafię kochać. Potrafię oddać serce, jak nikt, nikomu.
|
|
 |
|
I są momenty , gdy uśmiechasz się do świata , bo wiesz , że możesz wszystko.
|
|
 |
|
zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. to ci daje setkę powodów, aby żyć. ja ich nie mam.
|
|
 |
|
szpilki, bo sexowne. Nike, bo wygodne. Słowa, bo wieloznaczne. Czyny, bo znaczące. Miłość, bo uzależnia. Obojętność, bo bezpieczna.
|
|
 |
|
tak Mi przykro, że aż wcale.
|
|
 |
|
ten świat na Nas nie zasłużył. [ SS ♥ ]
|
|
 |
|
wstajesz rano przecierając zaspane jeszcze oczy. rozglądasz się po pokoju, ale przez ciemne zasłony dobija się tylko słońce. otwierasz drzwi i gołymi stopami zmierzasz do kuchni. na stole leży karteczka ' wrócę w poniedziałek rano. mama ' , chwilę później telefon od taty, że będzie dopiero za tydzień i sms od brata, że na weekend pojechał do Poznania. kładziesz się kanapie i załączając jakiś durny program dociera do Ciebie, że przez to monotonne życie człowiekiem jest w stanie zawładnąć samotność. [ yezoo ]
|
|
 |
|
gdy się urodziłam - płakałam, a wszyscy się śmiali. umierając - będę się śmiała, a wszyscy będą płakać.
|
|
|
|