 |
Nie uwierzysz, jak blisko mojego serca jesteś zawsze, kiedy przytulam się do ciebie myślami. To działa zupełnie tak, jak twoja teoria bliskości dusz, bo chociaż nie czuję twoich rąk na moim ciele to zawsze wiem, jeśli kładąc się do łóżka myślisz o tym, że właśnie kładę głowę na twojej klatce piersiowej. Patrzę przed siebie i nie widzę żadnej przyszłości dopóki nie poczuję w sobie twojego serca, zapewniającego, że ta przyszłość nie będzie dzielona między nas, ale wręcz odwrotnie. Idę przed siebie ze świadomością, że trzymasz mnie za rękę i bacznie obserwujesz każdy mój krok. W oczach masz strach, ze mogę uciec, w sercu miłość, a w duszy wiarę, że nigdy nie oddalę się od ciebie dalej niż na kilka oddechów i kilka uderzeń serca. Ja będę tu stać i na ciebie czekać. Zawsze. Aż do momentu, w którym oboje będziemy gotowi i będzie nam dane zacząć wszystko tak naprawdę. /dontforgot
|
|
 |
chuj ci w dupe i na imię .
|
|
 |
Takimi odzywkami to mój dziadek konie płoszył
|
|
 |
Uważaj! Bo nie wiem czy wiesz jak trudno zbierać wybite zęby połamanymi rękami.
|
|
 |
|
Też masz tak, że patrzysz na telefon i zastanawiasz się dlaczego on się nie odzywa? Nie odzywa się, bo nie chce, a może po prostu boi się po raz kolejny wchodzić w Twoje życie, niszcząc Ci wypracowaną rzeczywistość. Może tak samo jak Ty czeka na jakikolwiek ruch. Chociaż dużo ludzi mówi, że jakby mu zależało to odezwałby się pierwszy, to spójrz, Tobie zależy, ale jednak siedzisz cicho. I wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? Najgorsze jest to, że wiele par przez to czekanie traci szansę na coś naprawdę pięknego. Jak myślisz, może warto zawalczyć? Przecież już nic nie tracisz. / napisana
|
|
 |
|
każdy kolejny upadek przygotowuje nas,by za każdym razem stawać się silniejszym.
|
|
 |
nie raz jeszcze wytrzesz łzy ze swoich powiek. póki co, każda kropla jest za Twoje zdrowie.
|
|
 |
każdy z nas spieprzył kilka niezłych opcji.
|
|
 |
chcę zmyć ten make up, a z nim strach przed jutrem, być gotowym, oddać życie za jeden uśmiech.
|
|
 |
iasto grzechu, szybkiego seksu, chlanie aż po świt.
Rano kac i modlitwa by się ostał chociaż klin
|
|
 |
`Uklęknij spokojnie, ej, teraz possij, i tak wszyscy wiedzą w mieście,`
że nie masz godności.
|
|
 |
Pękają mury z każdym uderzeniem basu, to absolwenci Wyższej Szkoły Robienia Hałasu.`
|
|
|
|