|
Zabiorę cię do krainy mojej miłości
Gdzie nie ma znajomych fałszu i zazdrości.
|
|
|
Jakiś frajer się nudzi i wymyśla absurdy, w sumie ten świat jest piękny, tylko ludzie to kurwy.
|
|
|
Dziś jestem pewien to był zwykły przypadek, bo nie wierzę, że takie historie są ludziom pisane..
|
|
|
W każdym bezsensie jest jakiś sens raczej, jeśli tak jest to pomóż mi go odnaleźć.
|
|
|
Mówisz o zdradzie choć nigdy nie czułeś jej pod skórą.
|
|
|
Już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar.
|
|
|
Nie możesz porównać mnie do innych, bo nigdy nie byłam jak tak reszta dziewczyn. Zawsze wyróżniało mnie coś z tłumu, zawsze chodziłam swoimi ścieżkami i często działałam nieprzewidywalnie. Nie chciałam być taka typowa i schematyczna jak inne. Nie bawiło mnie szukanie chłopaka na tydzień, aby tylko poszerzyć swoją listę. To było zajęcie dobre dla reszty dziewczyn z osiedla. Ja wolałam mieć wielu przyjaciół i kumpli, na których mogłam zawsze liczyć. Nie kopiowałam też pozostałych dziewczyn nakładając na siebie sporą ilość makijażu i ubierając wyzywające ciuchy. Nie chwaliłam się tym co mam, nie oceniałam reszty ludzi, nie żyłam na pokaz, nigdy nie bałam się powiedzieć swojego zdania i walczyć o swoje. Starałam się być sobą, inną od wszystkich. Starałam się dążyć do doskonałości, aby zaskakiwać każdym swoim nowym ruchem. Ciągle chcę być jedyną w swoim rodzaju, bo po co kopiować innych i udawać kogoś kim wcale się nie jest?
|
|
|
Świat się nie zmienia, my patrzymy inaczej, problemy nabrały innych znaczeń, łapiesz?
|
|
|
A kiedy go spotkasz nie daj po sobie poznać, że tęskniłaś. Nie pozwól zaszklić się oczom. Odepchnij jego dłoń, gdy Cię za nią złapie. Bądź zdecydowana. Przypomnij sobie chwile, gdy przez niego płakałaś. Zaciśnij pięści i przejdź obok niego zupełnie obojętnie.
|
|
|
Pamiętasz jak razem wszystko planowałyśmy? Jak obiecałyśmy sobie, ze zawsze możemy na siebie liczyć? Jak miałyśmy być dla siebie jak siostry na zawsze? I gdzie to jest? Gdzie te nasze cholerne słowa? Słowa, które po prostu poszły się jebać. Po co nam to było? Po jakiego tak się zżyłyśmy? wiesz, ja się do tego przywiązałam. Dla mnie to było coś ważnego. Mogłam się oprzeć na Tobie, tylko na tobie. A to wszystko szlag trafił. Tęsknię za tym. Nikt nie będzie o mnie już wiedział tyle co Ty. Nikomu nie będę mogła mówić tego co mówiłam tylko Tobie. Do cholery tęsknie za tym. // zdefiniujmymilosc
|
|
|
I kiedy tylko przestaję robić cokolwiek, znów o nim myślę./zanimodejde
|
|
|
|