![telefon zadźwięczał kilka minut po północy zejdź na dół nie nie jest tu zbyt ciepło. w słuchawce usłyszałam tak dobrze znany mi zachrypnięty głos. wyluzuj nie odzywałeś się tyle czasu więc poczekasz sobie do rana. powiedziałam obojętnie podczas gdy serce waliło jak oszalałe. czekam skwitował. zakładając trampki i bluzę próbowałam uspokoić oddech prosiłam Boga aby tam na dole nie wydarzyło się nic co mogłoby wypłynąć na moje względne szczęście. zbiegłam po schodach zobaczyłam Go słodko uśmiechającego się z wielkim pluszowym misiem pod pachą i różami w lewej ręce. wszystkiego najlepszego powiedział całując mnie w policzek. dzięki odpowiedziałam podczas gdy wzrok uporczywie wbijałam w czerwone trampki byleby nie spojrzeć w Jego tęczówki byleby nie popełnić setny raz tego samego błędu. nie udało się. nie żałuję istna kretynka. nervella.](http://files.moblo.pl/0/7/32/av65_73246_assss.jpeg) |
telefon zadźwięczał kilka minut po północy, - zejdź na dół, nie nie jest tu zbyt ciepło. - w słuchawce usłyszałam tak dobrze znany mi zachrypnięty głos. - wyluzuj, nie odzywałeś się tyle czasu, więc poczekasz sobie do rana. - powiedziałam obojętnie, podczas gdy serce waliło jak oszalałe. - czekam - skwitował. zakładając trampki i bluzę próbowałam uspokoić oddech, prosiłam Boga, aby tam na dole nie wydarzyło się nic co mogłoby wypłynąć na moje względne szczęście. zbiegłam po schodach, zobaczyłam Go słodko uśmiechającego się z wielkim pluszowym misiem pod pachą i różami w lewej ręce. - wszystkiego najlepszego - powiedział całując mnie w policzek. - dzięki - odpowiedziałam podczas gdy wzrok uporczywie wbijałam w czerwone trampki, byleby nie spojrzeć w Jego tęczówki, byleby nie popełnić setny raz tego samego błędu. nie udało się. nie żałuję - istna kretynka. / nervella.
|
|
![czego życzę sobie na te urodziny ? niczego specjalnego nic nie chcę zmieniać lubię swoje życie akceptuję ale mam jedną maleńką prośbę zamiast słów 'wszystkiego co dobre' usłyszanych od Niego wolałabym 'znikam obiecuję że na zawsze.' szkoda że to tak cholernie mało realne. nervella.](http://files.moblo.pl/0/7/32/av65_73246_assss.jpeg) |
czego życzę sobie na te urodziny ? niczego specjalnego, nic nie chcę zmieniać - lubię swoje życie - akceptuję, ale mam jedną maleńką prośbę, zamiast słów 'wszystkiego co dobre' usłyszanych od Niego, wolałabym 'znikam, obiecuję że na zawsze.' - szkoda, że to tak cholernie mało realne. / nervella.
|
|
![zniszczyłeś mnie udało się gratuluję . nervella.](http://files.moblo.pl/0/7/32/av65_73246_assss.jpeg) |
zniszczyłeś mnie - udało się, gratuluję . / nervella.
|
|
![wstyd mi że się poddałam wiesz ? cholernie wstyd głównie przed samą sobą ale brak mi już sił na przysparzanie sobie nadziei i życie w wykreowanej przez siebie obłudzie. nervella.](http://files.moblo.pl/0/7/32/av65_73246_assss.jpeg) |
wstyd mi, że się poddałam, wiesz ? cholernie wstyd - głównie przed samą sobą, ale brak mi już sił na przysparzanie sobie nadziei i życie w wykreowanej przez siebie obłudzie. / nervella.
|
|
![niezależnie od tego ile mnie nauczyłeś ile w owym czasie wprowadziłeś radości do mojego życia niezależnie od pozytywnych wspomnień i wszystkiego co nas łączyło doprowadziłeś do tego że dla mnie jesteś zerem tak wiele dałabym aby mieć możliwość wymazania Cię z życiorysu. nervella.](http://files.moblo.pl/0/7/32/av65_73246_assss.jpeg) |
niezależnie od tego ile mnie nauczyłeś, ile w owym czasie wprowadziłeś radości do mojego życia, niezależnie od pozytywnych wspomnień i wszystkiego co nas łączyło - doprowadziłeś do tego, że dla mnie jesteś zerem, tak wiele dałabym aby mieć możliwość wymazania Cię z życiorysu. / nervella.
|
|
![pierwszy raz tak cholernie żałuję że Cię poznałam mam dość Twojego całodobowego przebywania w mojej głowie mam dość mijania Cię na ulicy i znoszenia tych dwuznacznych spojrzeń i gestów. zniknij z mojego życia błagam. tak niewyobrażalnie mnie niszczysz zabierasz chęć życia powody do szczerego śmiechu. nienawidzę Cię a najbardziej przytłaczające jest to że o wiele razy bardziej Cię kocham. nervella.](http://files.moblo.pl/0/7/32/av65_73246_assss.jpeg) |
pierwszy raz tak cholernie żałuję, że Cię poznałam, mam dość Twojego całodobowego przebywania w mojej głowie, mam dość mijania Cię na ulicy i znoszenia tych dwuznacznych spojrzeń i gestów. zniknij z mojego życia - błagam. tak niewyobrażalnie mnie niszczysz, zabierasz chęć życia, powody do szczerego śmiechu. nienawidzę Cię a najbardziej przytłaczające jest to, że o wiele razy bardziej Cię kocham. / nervella.
|
|
![mimo wszystko wiem że jutro niezależnie od okoliczności usłyszę 'wszystkiego najlepszego kotek' wypowiedziane z Jego ust poczuję znów Jego ręce owinięte wokół mojej szyi a zapach jego perfum ponownie zagości w moich nozdrzach. i znów się złamie znów z uśmiechem odpowiem 'dziękuję' po czym biorąc go za rękę będę żałowała swojej naiwności. nervella.](http://files.moblo.pl/0/7/32/av65_73246_assss.jpeg) |
mimo wszystko wiem, że jutro niezależnie od okoliczności usłyszę 'wszystkiego najlepszego kotek' wypowiedziane z Jego ust, poczuję znów Jego ręce owinięte wokół mojej szyi a zapach jego perfum ponownie zagości w moich nozdrzach. i znów się złamie, znów z uśmiechem odpowiem 'dziękuję' - po czym biorąc go za rękę, będę żałowała swojej naiwności. / nervella.
|
|
|
|