 |
|
proszę Cię o jedno - nigdy nie zmieniaj numeru telefonu. kiedyś, tuż przed śmiercią wybiorę Twoje imię z książki telefoniczej i nacisnę zieloną słuchawkę. a po Twoim 'słucham?' powiem Ci wszystko, obiecuję. powiem Ci jak na prawdę było, jak bardzo Cię kochałam, i dlaczego nigdy o tym nie mówiłam. powiem Ci też , że poświęciłam całe swoje szczęście dla Twojego dobra - zwyczajnie usuwając się z drogi , którą szła w Twoim kierunku kobieta Twojego życia.
|
|
 |
jeśli masz coś do mnie napisz to proszę na kartce a później wsadź sobie ją w dupe,jebie mnie to . /burdeel
|
|
 |
a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji. /burdeel
|
|
 |
wole już dresów , ci przynajmniej za nim nieźle obiją ci dupe zapytają czy masz jakiś problem, a życie nie.. / burdeel
|
|
 |
szybciej taboret z kuchni obdarzy mnie uczuciem niż ty to zrobisz . / burdeel
|
|
 |
- Sprawdziła pani sprawdziany? - Nie, mam też innych uczniów. - Zapomniałem zadania domowego.. - DLACZEGO?! - bitch please, mam też innych nauczycieli. / wziuum
|
|
 |
|
, uważaj szmato , bo zrobie Ci z ryja mozaikę .
|
|
 |
twój koniec jest bliski uważaj, bo życiowy parkiet bywa śliski !! ** Hemp Gru.
|
|
 |
Uwielbiała spędzać z nim czas, rozmawiać. Potrafił sprawić uśmiech na jej twarzy i to ten najszczerszy, w którym uśmiechało się również serce. Dbał o to by niczego jej nie zabrakło, cierpliwie pilnował by po wypiciu kilku głębszych nie zabiła się na schodach. Mocno przytulał gdy się nie uśmiechała, trzymał w ramionach tak mocno by nikt jej mu nie porwał. Pilnował jej wzrokiem gdy bawiła się z kolegom na parkiecie. Śpiewał z nią nawet gdy nie umiał tekstu piosenki. Najgłośniej wykrzykiwał tekst " Bo ja Cię kocham" patrząc jej w oczy..
|
|
 |
bez ciebie się nie liczę jak gol ze spalonego ** Reno
|
|
|
|