głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika krulewka

Oto moja rada: trochę więcej wiary. A jeśli to nie pomoże   trochę więcej drinków.

59sekund dodano: 4 sierpnia 2015

Oto moja rada: trochę więcej wiary. A jeśli to nie pomoże - trochę więcej drinków.

Nie ma takich kompleksów  których nie można by było się pozbyć. Nie ma takich problemów  których nie da się rozwiązać. Nie ma takich łez  których nie można otrzeć. Nie ma takich złych ludzi  żeby nie mogli się zmienić. Nie ma takich kłótni  po których nie da się pogodzić. Nie ma takich upadków  po których nie można się podnieść. Nie ma. Więc na co czekasz?

59sekund dodano: 4 sierpnia 2015

Nie ma takich kompleksów, których nie można by było się pozbyć. Nie ma takich problemów, których nie da się rozwiązać. Nie ma takich łez, których nie można otrzeć. Nie ma takich złych ludzi, żeby nie mogli się zmienić. Nie ma takich kłótni, po których nie da się pogodzić. Nie ma takich upadków, po których nie można się podnieść. Nie ma. Więc na co czekasz?

Na długie lata? To mam czekać x wie ile lat na to  aż ON w końcu zrozumie? Faceci z reguły nie przyznają się do błędu  więc to raczej nierealne  że jeszcze bedziemy razem. Miniemy się pewnie gdzieś na ulicy kiedyś  ale męska duma jest taka  że On odwróci głowę w drugą stronę i uda  że mnie nie zna. Nawet jeśli wtedy serce by krzyczało  żeby się zatrzymał  porozmawiał  wrócił. Poświęciłam rodzinę  postawiłam wszystko na jedną kartę rzucając wszystko gdy wprowadziłam się do Niego. Za to dostałam setki kłamstw  milion obietnic  miliardy łez i słowa  które raniły. teksty as123456789 dodał komentarz: Na długie lata? To mam czekać x wie ile lat na to, aż ON w końcu zrozumie? Faceci z reguły nie przyznają się do błędu, więc to raczej nierealne, że jeszcze bedziemy razem. Miniemy się pewnie gdzieś na ulicy kiedyś, ale męska duma jest taka, że On odwróci głowę w drugą stronę i uda, że mnie nie zna. Nawet jeśli wtedy serce by krzyczało, żeby się zatrzymał, porozmawiał, wrócił. Poświęciłam rodzinę, postawiłam wszystko na jedną kartę rzucając wszystko,gdy wprowadziłam się do Niego. Za to dostałam setki kłamstw, milion obietnic, miliardy łez i słowa, które raniły. do wpisu 3 sierpnia 2015
Przez te wszystkie lata dowiedziałam się  że czasem odpychamy ludzi tylko dlatego  żeby nas przyciągnęli. Chcemy  żeby do nas przyszli  powiedzieli  że o nas nie zapomnieli. Chcemy  żeby udowodnili nam  jak bardzo im na nas zależy. Chcemy  żeby walcząc o nas  dowiedli swojej miłości.

59sekund dodano: 3 sierpnia 2015

Przez te wszystkie lata dowiedziałam się, że czasem odpychamy ludzi tylko dlatego, żeby nas przyciągnęli. Chcemy, żeby do nas przyszli, powiedzieli, że o nas nie zapomnieli. Chcemy, żeby udowodnili nam, jak bardzo im na nas zależy. Chcemy, żeby walcząc o nas, dowiedli swojej miłości.

I siedząc w pracy dalej zastanawiasz się nad tym  czemu tak naprawdę to wszystko trafił szlak. Wysłuchane od koleżanki znającej Jego rodzinę   Jezu  jak dobrze  że uciekłaś z tej patologi . Patologii? Ta rodzina przez 3 miesiace  była moją rodziną. Ale co tak naprawdę działo się za czterema ścianami zachowam dla siebie.  Nie będę nikogo oczerniać  nie będę pisać jak było naprawdę przez szacunek jaki mam do Jego rodziny  nie do Niego.. ASs

as123456789 dodano: 3 sierpnia 2015

I siedząc w pracy dalej zastanawiasz się nad tym, czemu tak naprawdę to wszystko trafił szlak. Wysłuchane od koleżanki znającej Jego rodzinę " Jezu, jak dobrze, że uciekłaś z tej patologi". Patologii? Ta rodzina przez 3 miesiace, była moją rodziną. Ale co tak naprawdę działo się za czterema ścianami zachowam dla siebie. Nie będę nikogo oczerniać, nie będę pisać jak było naprawdę przez szacunek jaki mam do Jego rodziny, nie do Niego../ASs

https:  www.youtube.com watch?v=rtOvBOTyX00

maxsentymentalny dodano: 2 sierpnia 2015

https://www.youtube.com/watch?v=rtOvBOTyX00

No to odpadłam... teksty as123456789 dodał komentarz: No to odpadłam... do wpisu 31 lipca 2015
Opłacz to  wykrzycz to  a później weź się w garść  stań na nogi i zacznij żyć. Możesz żyć tak szczęśliwie  że głowa mała.

as123456789 dodano: 30 lipca 2015

Opłacz to, wykrzycz to, a później weź się w garść, stań na nogi i zacznij żyć. Możesz żyć tak szczęśliwie, że głowa mała.

Zastanawiam się kto ma więcej odwagi   człowiek  który po utracie ukochanej osoby postanawia umrzeć  czy ten  który postanawia dalej jakoś żyć.

as123456789 dodano: 30 lipca 2015

Zastanawiam się kto ma więcej odwagi - człowiek, który po utracie ukochanej osoby postanawia umrzeć, czy ten, który postanawia dalej jakoś żyć.

Życie jest o wiele lepsze  gdy wiesz  że ktoś o ciebie walczy...

zarazjebne dodano: 29 lipca 2015

Życie jest o wiele lepsze, gdy wiesz, że ktoś o ciebie walczy...

Martwię się... Każdy ma inne wartości. Dla mnie najważniejsza jest miłość i to  co z niej wynika.  Bo to nie jest uczucie takie jak po zjedzeniu czekolady. Przyjemność można odrzucić. Miłość musi podlegać pielęgnacji. Trzeba o nią dbać i wzniecać jej płomień. Wiele osób powiedziałoby  że to kościelne określenie. Natomiast ja uważam  że nieważny jest sposób w jaki nazywamy uczucia tylko w jaki sposób determinują one nasze czyny. Jestem gotowy umrzeć za osobę  którą kocham ponieważ wiem  że jej istnienie jest dla mnie ważniejsze niż moje własne. Wiem  co to znaczy stracić kogoś kogo się kocha. Wiem jak to jest być odrzuconym. Nie łatwo jest mi zaufać po tym wszystkim  co przeszedłem. Minie sporo czasu. Wiem jednak  że chciałbym spróbować. Mieć wspomnienia razem. Mieć plany wynikające ze wspólnych decyzji.  Założyć rodzinę o którą będę dbał jak prawdziwy mężczyzna. Kochać żonę i dzieci ponad wszystko na świecie.

maxsentymentalny dodano: 27 lipca 2015

Martwię się... Każdy ma inne wartości. Dla mnie najważniejsza jest miłość i to, co z niej wynika. Bo to nie jest uczucie takie jak po zjedzeniu czekolady. Przyjemność można odrzucić. Miłość musi podlegać pielęgnacji. Trzeba o nią dbać i wzniecać jej płomień. Wiele osób powiedziałoby, że to kościelne określenie. Natomiast ja uważam, że nieważny jest sposób w jaki nazywamy uczucia tylko w jaki sposób determinują one nasze czyny. Jestem gotowy umrzeć za osobę, którą kocham ponieważ wiem, że jej istnienie jest dla mnie ważniejsze niż moje własne. Wiem, co to znaczy stracić kogoś kogo się kocha. Wiem jak to jest być odrzuconym. Nie łatwo jest mi zaufać po tym wszystkim, co przeszedłem. Minie sporo czasu. Wiem jednak, że chciałbym spróbować. Mieć wspomnienia razem. Mieć plany wynikające ze wspólnych decyzji. Założyć rodzinę o którą będę dbał jak prawdziwy mężczyzna. Kochać żonę i dzieci ponad wszystko na świecie.

Znowu zastanawiam się nad tym co się z Nami stało  czemu tak to wszystko się skończyło. Już jest dobrze płacze tylko czasami  uśmiecham się i żartuje z klientami  ale kiedy widzę jak jedziesz  patrząc się w moją stronę   coś we mnie pęka. Siadam na schodku  wyciągam fajki i pale  łzy kapią na płytki  ale nie przeszkadza mi to. Chciałam żebyśmy byli zawsze razem  też tego do chuja chciałeś. Oboje się kochamy  ale kurwa jego pierdolona mać  nie jesteśmy razem. To wszystko jest pojebane  nie chcesz powiedzieć prawdy bo się boisz  ale tak naprawdę sam się gubisz. Mam nadzieje  że kiedyś dowiem się prawdy  że kiedyś zrozumiem to wszystko. Mam nadzieje  że kiedyś będę szczęśliwa tak samo jak z Tobą. A kiedy moje dziecko spyta kiedyś o miłość mojego życia  wyciągnę Twoje zdjęcie i opowiem naszą historie  chciałabym żebyś wtedy siedział obok  trzymając mnie za rękę. Boże  znowu upadam  płaczę i nie mam siły wstać. Tęsknie jak jasna cholera. Nigdy tak nie tęskniłam. Kocham Cię  dalej ASs

as123456789 dodano: 27 lipca 2015

Znowu zastanawiam się nad tym co się z Nami stało, czemu tak to wszystko się skończyło. Już jest dobrze płacze tylko czasami, uśmiecham się i żartuje z klientami, ale kiedy widzę jak jedziesz, patrząc się w moją stronę - coś we mnie pęka. Siadam na schodku, wyciągam fajki i pale, łzy kapią na płytki, ale nie przeszkadza mi to. Chciałam żebyśmy byli zawsze razem, też tego do chuja chciałeś. Oboje się kochamy, ale kurwa jego pierdolona mać, nie jesteśmy razem. To wszystko jest pojebane, nie chcesz powiedzieć prawdy bo się boisz, ale tak naprawdę sam się gubisz. Mam nadzieje, że kiedyś dowiem się prawdy, że kiedyś zrozumiem to wszystko. Mam nadzieje, że kiedyś będę szczęśliwa tak samo jak z Tobą. A kiedy moje dziecko spyta kiedyś o miłość mojego życia, wyciągnę Twoje zdjęcie i opowiem naszą historie, chciałabym żebyś wtedy siedział obok, trzymając mnie za rękę. Boże, znowu upadam, płaczę i nie mam siły wstać. Tęsknie jak jasna cholera. Nigdy tak nie tęskniłam. Kocham Cię- dalej/ASs

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć