 |
Kiedy twoja ręka, znajdzie rękę, przeznaczoną do uścisku nie odpuszczaj.
|
|
 |
"Tylko raz jedyny możesz wejść do danej rzeki,
jeśli wejdziesz drugi raz na pewno się skaleczysz."
|
|
 |
"Wszystko przecież było, powtarzamy czyjeś błędy."
|
|
 |
"To, co wypite uderza w tętnicę"
|
|
 |
Nie potrafię tego zrozumieć. Tej nieobecności. W jednej minucie jest człowiek, a w drugiej już go nie ma. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak najzwyczajniej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. Stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go. Pamiętasz wszystko co z nim związane. Jesteś przesiąknięty wspomnieniami, aż do szpiku kości. Nie możesz pojąć tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej. Wciąż myślisz, że to jest jakiś głupi żart, że ona niebawem wróci, że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.
|
|
 |
Niektórzy ludzie sprawiają, że chce się być kim lepszym, niż się jest. Dzięki nim odkrywamy swoje prawdziwe znaczenie, prawdziwą tożsamość. Przy nich umiemy latać, przy innych nie da się nawet biec, można tylko stać w miejscu albo z trudem powłóczyć nogami.
|
|
 |
"Między nami tylko prawda. Kłamstwa ani krzty."
|
|
 |
Jesteś taką godziną, która już nie wróci, stosem listów pożółkłych w głębinie szuflady, zapomnianym uśmiechem, który bardzo smuci, i wspomnieniem, na które nie ma żadnej rady.
|
|
 |
"Gdyby przywrócić rozum zakochanym, przestaliby kochać"
|
|
 |
Gdy odszedł, płakałam przez tydzień. Potem zdałam sobie sprawę, że wciąż mam wiarę. Wiarę w siebie. W to, że pewnego dnia spotkam kogoś, dla kogo będę tą jedyną.
|
|
 |
Przykro patrzeć, jak odchodzą Ci, którzy znaczą najwięcej.
|
|
 |
Tak bardzo się boję. Ale głównie tego, że pragnę Go za bardzo.
|
|
|
|