 |
|
Dziękuje za przyjaźń, którą obdarzasz, nie chcąc nic w zamian.
Dziękuje za pogodny uśmiech, w którym szczerość odnajduję,
za ciepłe słowa, które wciąż pamiętam. Za wszystkie miłe chwile,
których było tyle. Dziękuje za pamięć, która nie przemija, za oczy
pełne troski, kiedy coś mi się dzieje. Za szczerość w złości i radości,
za cierpliwość i wyrozumiałość, dla moich pochmurnych dni,
za trwanie przy mnie, kiedy mi smutno. Dziękuje za zaufanie, że "nie wątpisz"
Dziękuje za wszytko. Dziękuję Ci za to, kim jesteś i za to, kim ja stałam się dzięki Tobie.
|
|
|
|
" Lubie Gdy Patrzysz Jak Patrze."
|
|
|
|
- Znowu układasz pasjansa?
- To dobre zajęcie ...
- Ale bezsensowne ...
- Czy ja wiem ... Przecież myślę nad każdym ruchem,
muszę dokonywać wyborów którą kartę gdzie położyć
i muszę się zastanowić jak co zrobić by wygrać ...
To trenuje mój umysł, trenuje mnie bym nie tylko szukała
możliwości ale i jeszcze wybierała te które wydają się
lepsze mimo, że nie wiem jaki będzie ich wynik.
|
|
|
|
Urwałam się na jakiś czas od rzeczywistości.
I teraz czuje, że zgubiłam po drodze Twój ciężar.
Zahartowana wróciłam by normalnie funkcjonować
i z dystansem patrzeć na otaczający mnie syf.
Płacze teraz jak czytam książke albo jak skalecze się
w kolano. Umarłeś wraz z nadchodzącym świtem.
|
|
|
|
"Te gorzkie chwile, wszystkie piękne dni,
Niech zostaną w moim sercu dopóki będę żyć.
Nimi oddychał, widząc w zniczach chodnik wspomnisz,
Spod tafli lodu przyjdzie pora na odwilż. "
|
|
|
|
Mając w pamięci dawne rozmowy, pocałunki, sex; mijamy się bez słowa.
Kolejny raz.
|
|
|
|
Dziś nie modlę się o Ciebie. Nie proszę o chwile z Tobą.
Dziś modle się, bym mogła w końcu pogodzić się z tym,
że moje chwile przy Tobie już minęły. Modle się o spokój
w głowie, o miejsce na modlitwę o kimś nowym...
Nie będę się już modlić o tak silne uczucie.
Tylko o odwzajemnioną, zdrową miłość i spokojne myśli.
|
|
|
|
Kiedy zamknę już ten rozdział w życiu. Postawię w nim ostatnią
kropkę i będę go mogła przeczytać bez żalu, nienawiści i smutku -
tak, wtedy do Ciebie przyjdę z butelką dobrego wina i porozmawiamy,
jak zwykli znajomi. Wtedy być może ucieszę się z Twojego szczęścia.
I wtedy być może znów zapragnę znaleźć szczęście.
|
|
|
|
Mówi się o dwóch stronach medalu,
czerni i bieli, a także, że każdy
kij ma dwa końce. Często zapominając,
że medal ma również krawędź, pomiędzy
czernią i bielą jest zdające się nie
mieć końca spektrum innych barw, czy
to, że kij poza końcami jest przede
wszystkim kijem.
|
|
|
|
kiedyś przyjdzie taki dzień kiedy na samo jego imię, nawet nie ruszę palcem u nogi.
|
|
|
|
Może i lepiej, że nie jesteśmy
razem. Może i lepiej, że mnie
nie kochasz, bo łatwiej mi z tym,
że nie mogę Cię zdobyć niż z tym,
że mogę Cię stracić.
|
|
|
|
Stan w którym obecnie się znajduję trudno opisać, ciężko nazwać słowami.
I nie jest to syndrom "odrzuconej", "zranionej".
Mam wrażenie, że żyje z dnia na dzień. Bo tak musi być i tyle.
Nie myśle o nikim ważnym, bo nikt nie pojawia się w mej głowie.
Nie śpie tak dobrze jak kiedyś, potrafie obudzić sie o 3 w nocy i nie zasnąć.
Czasami budze się i nie wiem gdzie jestem,kim jestem.
I pewnie pomyślisz ,że jestem kolejną osobą która wylewa tu
swoje żale i opisuje jakieś brednie po zerwaniu z chłopakiem.
Myśl sobie co chcesz. Patrze na Ciebie i nie wiem czy naprawde istniejesz.
Zupełnie nie mam pojęcia co robić. Utkwiłam w martwym punkcie.
I dziś znowu wkręcam sobie jakis tekst ,że bedzie fajnie" że pogodziłam się z tym".. Nie mam innego wyjścia jak zaakceptować to co sie stało.
I nie ma już nadzieji. Tak, tęsknie za Tobą, bo przecież to,że zaakceptowałam sytuacje nie oznacza,że o Tobie zapomniałam. Powoli,spokojnie i na to przyjdzie czas, że bedziesz mi już obojętny. Daj mi czas, dużo czasu.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
