 |
"Znajdź mnie szybko. Zanim znajdzie mnie kto inny."
|
|
 |
Nie masz pretensji, gdy nie odbieram telefonu. Nie jesteś zazdrosny o moich kolegów. Nie wypominasz mi braku czasu dla Ciebie. Nie kłócisz się, po której stronie łóżka chcesz sypiać. Nie robisz mi wymówek, gdy o trzeciej nad ranem wracam chwiejnym krokiem. Znasz moje wszystkie ulubione smaki lodów i czekolady. Kiedy jest mi smutno rzucasz wszystko i sprawiasz, że ponownie na mej twarzy pojawia się uśmiech. Kiedy mam zły dzień robisz dla mnie malinową herbatę i bez słowa przytulasz mnie do siebie. Jesteś czuły, romantyczny, delikatny, a cisza, kiedy przypadkiem się pojawi nigdy nie jest krępująca. Nie pozwalasz mi za sobą długo tęsknić i martwić się, czy coś złego się nie stało.
Każda kobieta byłaby przy Tobie szczęśliwa. Każda z wyjątkiem mnie.
Bo Twoja jedyna wada to taka, że nie jesteś nim....
|
|
 |
Dziękuję że jesteś, że pomagasz mi w trudnych momentach mojego życia. Nie wiesz jak bardzo cieszę się gdy widzę Ciebie znów, gdy czuwasz jak śpię, gdy uwielbiasz spędzać ze mną czas. Gdy robimy nic szczególnego a jednak jest wspaniale. Uwielbiam patrzeć na Ciebie jak śpisz, uwielbiam twój spokój . Teraz nie ma Cię przy mnie, nie mogę przytulić się do Ciebie i wyszeptać jak bardzo jesteś dla mnie ważny, nie mogę złapać twojej dłoni i już jej nigdy nie puszczać. Mimo tego że Cię nie ma- czuję że jesteś że czuwasz. Obiecałeś mi że zawsze ,mogę na Ciebie liczyć, że nigdy się nie zawiodę. Pokochałam Cię za szczerość za wyrozumiałość, pokochałam Cię bo to Ty wybrałeś mnie lecz zupełnie nie wiem dlaczego. Byłam obojętna, nie chciałam się zakochać- nie potrafiłam patrzeć na świat tak jak Ty. Lecz wiedz że to Ty przekonałeś mnie że warto dawać szansę, że każdemu należy się trochę szczęścia, dałeś mi bezpieczeństwo którego szukałam od dawna. Teraz nie boję się powiedzieć że Cię kocham
|
|
 |
Mijamy się mijając z tym co nas uczyć miało szczęścia. Myśląc, że szczęście to nie zając, że później też będzie, też będzie, też będzie.. [Jarosław Jar Chojnacki]
|
|
 |
W dzień chciałem byś umarła, w nocy bałem się, że umrzesz, pierdolone życie, nienawidzę Cię. [HUCZUHUCZ]
|
|
 |
Z dziewczyną zgodność charakterów, bita piona. Kupiliśmy kota, nawet on ma dwa imiona, wiesz. [HUCZUHUCZ]
|
|
 |
Trzeba brać to, co jest, mimo ciężaru, bo nie chodzi o to, aby przeżyć burzę, ale w deszczu tańczyć. [HUCZUHUCZ]
|
|
 |
Żadna kołdra nie da tyle ciepła, co druga osoba obok. [HUCZUHUCZ]
|
|
 |
Kupuję blanty trzy zero za grama, palę z dziewczyną, jak co wieczór przed telewizorem. Zamawiam pizzę gdy kończy się w lodówce nam szama. Ona idzie spać sama, ja odpalam konsolę. [HUCZUHUCZ]
|
|
 |
Leżę w łóżku, papieros tli się w dłoni i spalę go i zasnę, albo zasnę i on spali mnie. W powietrzu zapach tych mentoli, choć zaczynałem od czerwonych. Chciałem skończyć ,ale nie da się.Wiem, że mnie nie znasz, ja też nie wiem kim jesteś wcale, a nasze życia są podobne w wielu aspektach. Też Cię z wieloma tekstami utożsamiałem i dziś piszę tak, by między nami każda z dziwnych barier pękła. [HUCZUHUCZ]
|
|
|
|