 |
oddała całą siebie, by kochać pojedynczo...
oddała całą siebie, by cierpieć za dwoje..
|
|
 |
rozbiła kieliszek, na dywanie została plama. postawiła tam świeczkę...
to cmentarz. martwe są jej marzenia.
|
|
 |
wróciła do domu. na nocnym stoliku postawiła dwa kieliszki i czerwone wino. "napij się ze mną" – powiedziała, patrząc w uśpione niebo. "wypijmy za moją niespełnioną miłość.."
|
|
 |
pytałeś – "czego oczekujesz?" - pełna rozpaczy odpowiadała, że zrozumienia.
|
|
 |
być częścią całości…
gdzie całość - częścią mnie…
|
|
 |
czuć jeden pocałunek każdego ranka…
po tysiącu pocałunków każdej nocy.
|
|
 |
i wanna believe in everything that you say.
|
|
 |
z podłogi fotografie pozbieram.
popłaczę trochę. powspominam.
i do kosza wyrzucę
tamten świat, co przeminął..
|
|
 |
na ustach śmiech,
w oczach łzy.
beznadziejnie zwyczajni,
tak pospolici.
giną w ogromie zieleni..
|
|
 |
zatraceni w codzienności,
zagubieni w bezsenności.
|
|
|
|