 |
|
Nie mów mi, że jestem piękna. Nie
lubię słuchać rzeczy oczywistych.
|
|
 |
|
jakaś część mnie, nigdy już nie będzie taka sama.
|
|
 |
|
obgadujesz, bo zazdrościsz.
|
|
 |
|
' I choć chciałbyś jesteś zbyt dobry,
Ona teraz na zawsze odchodzi
A ty nie umiesz strzelać i nie masz broni.. '
|
|
 |
|
' To, dawno między wami nic nie działało, nie dawało wam żyć .
Coś dawno przerwało między wami nić .
I ostatni raz chciałeś dziś sprawić żeby chciała być z tobą,
ale tylko z tobą, ale widzisz ją z kimś i robi to znowu .
I wariujesz i czujesz, że możesz za chwilę zrobić coś złego z tego powodu ,
Oni mówią zapomnij o, ale nie ma ich teraz, oni teraz śpią .
Spod fotela wyciągasz broń i choć nie umiesz strzelać
strzelisz mu w skroń . '
Dziękuje Ci za wszystko Kapliński < 3.
|
|
 |
|
' Wracam od niej, deszcz pada,
Który raz już próbujemy to naprawiać?
Trasa do mnie wciąż taka sama,
Pojedźmy przez Wolę dziś, proszę pana . '
|
|
 |
|
' nie ważne jak bardzo się starasz, nie poczujesz się tak samo. Nie będziesz już nigdy czuł się trzy metry nad niebem . '
|
|
 |
|
to nic nie szkodzi,że w nocy zmieniam swój punkt widzenia po koce.
|
|
 |
|
a co jeśli nie ma miłości? jeśli wszystko to chemia i psychologia ? kupujemy wrażenia,emocje, kupujemy je jak przedmioty.
|
|
 |
|
jedni mnie szanują,inni mnie nienawidzą. co zrobić ? taki kraj, jaki kraj - taki żywot.
|
|
|
|