 |
|
Kiedy ciało jest smutne, serce powoli umiera.
|
|
 |
|
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.
|
|
 |
|
Podziwiam tego, kto zaprojektował mój życiorys. Gratuluję wyobraźni .
|
|
 |
|
kobiety nie ubierają się dla facetów tylko dla siebie . gdyby ubierały się dla facetów , chodziłyby nago .
|
|
 |
|
Optymistką skarbie to ja byłam wtedy kiedy mama powiedziała że kupi mi lalkę a ja jej wierzyłam.
|
|
 |
|
Ostatnio zastanawiam się gdzie ja mieszkam . na jakim biegunie. Wiosną susza jak na sawannie. Gorąco w ch**. Brak deszczu i tak dalej… . Przychodzi lato , przychodzą deszcze. Jak w lasach równikowych . Do tego drzewa robią się kolorowe. A gdzie moje słońce ? Gdzieś słyszałam ze już w jesienią jakoś w listopadzie ma być mróz i śnieg. Jak było te 15 kresek na minusie to i tak było dużo. A teraz jak jest 20 na minusie to i tak jest mało. Co to Syberia czy jak ? A co będzie zimą ? . Zimą będzie wiosna . || mamba.x3
|
|
 |
|
Przyjacielu... czy Ty...?
-Tak najdroższy, kocham Cię!
A czy Ty...?
-Tak, zawsze będę przy Tobie!
A czy ja...?
-Tak, Ty zawsze możesz na mnie liczyć!
A czy będziesz...?
-Tak, będę z Tobą płakać!
A...?
-Tak, tak, śmiać się z Tobą też będę!
A czy kiedy...?
-Tak, kiedy będziesz potrzebował pomocy- pomogę Ci!
A czy wiesz, że...?
-Oczywiście, że wiem, że mogę na Tobie polegać!
I, że ja...?
-I, że Ty zawsze mi pomożesz!
Wiesz napewno też, że gotowy jestem...?
- Tak, wiem, że gotowy jesteś zginąć za mnie!
Ja też dla Ciebie zrobię wszystko!
Przyjacielu...wiesz...
-Wiem, wiem, ja również dziękuję Ci za to, że jesteś! Najdroższy... jeszcze tylko jedno pytanie...
Czy Ty...?
-Nie, nie czytam w Twoich myślach...
To skąd...?
-Ja to poprostu czuję! Czy nie wiesz, że przyjaciele rozumieją się... Tak, tak... bez słów..."
|
|
 |
|
Nie płaczę ze słabości i bólu jaki mnie ogarnia. Chowam to wszystko w sobie, uciskam tam głęboko. Ale jednak widziałaś, jak płaczę. Wiesz czemu? To złość, rozdrażnienie, zdenerwowanie. Gotowało się wszystko we mnie, zaciskałam zęby. "Głupia! Nie płacz!" - myślałam. Podziałało? No nie. Patrzyłaś na mnie z miną pełną współczucia. To nie te emocje, nie ta twarz! Ludzie! Kiedy płaczę trzeba mi powiedzieć "uspokój się". Co mnie obchodzi Wasz stały tekst pt. "będzie dobrze". Co ma być dobrze? Pozwól mi się wyciszyć, ochłonąć. Nie dokładaj ognia, proszę..
|
|
 |
|
- byłam z nim dla jego niebieskich zniewalających oczu, które tak na mnie patrzyły
-tylko?
-nie, dla dłoni, które tak onieśmielająco dotykały.
-i to wszystko?
-nie, uwielbiałam jego usta, które tak delikatnie całowały.
-więc, tylko dlatego?
-nie. kochałam go, a on mnie.
-więc czemu już z nim nie jesteś? przecież oczu mu nie wydłubali.
-no nie
-dłoni też nie ucieli.
-też nie.
-zakneblowali mu usta?
-nie.
-więc co się stało?
-jego miłość przeminęła..
|
|
 |
|
-Mogę Cię przytulić?
-A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka?
|
|
 |
|
-Przyjaciel to ktoś, kto daje Ci totalną swobodę bycia sobą.
|
|
|
|