  |
` zwykły wieczór, jak każdy. Wracałam właśnie od przyjaciół. Czuć było marcową temperaturę, chwilami było na prawdę zimno. Huczuhucz w słuchawkach wybijał mi rytm kroków, które stawiałam na oświetlonym latarniami chodniku. Właśnie zaczęła się piosenka "gdyby nie to", kiedy poczułam wibracje w obrębie prawej kieszeni spodni. Pospiesznym ruchem ściągnęłam rękawiczkę i sięgnęłam po telefon. Gdy spojrzałam na odbiorcę, mimo ujemnej temperatury poczułam ogromną gorączkę w moim ciele. Drżącymi palcami kliknęłam w ikonkę smsa. Odczytałam refren piosenki Pezeta - spadam. Nie poczułam nic. Zero smutku, zero złości, zero emocji. Kompletnie nic. Dopiero wtedy zrozumiałam, że on przestał znaczyć dla mnie cokolwiek. / abstractiions.
|
|
 |
Wszyscy czegoś chcą ode mnie, domagają się. Nikt nie chce pobyć ze mną blisko i nic więcej. Wszyscy od razu pragną bym pomogła im rozwiązywać ich problemy. A ja chcę się przytulić i znieruchomieć choć na chwilę. [ B. Rosiek ♥ ]
|
|
 |
Nie sztuka dać się pokochać, sztuką jest odpowiedzieć miłością na miłość. [B. Rosiek ♥ ]
|
|
 |
Rozumiem. Mężczyzna.. późniejsze dojrzewanie, ale kurwa nie mam zamiaru czekać całą wieczność, aż on zrozumie, że ja naprawdę go kocham. I nie będę kolejną, która chce się z nim pokazać, albo leci na jego kasę! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Jest tak źle.. tak fatalnie, że czuję jak smutek wgniata mnie w ziemię. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
  |
` jest źle od poniedziałku do niedzieli. / abstractiions.
|
|
  |
` czasami jest na prawdę ciężko. Świat wali się na głowę. Znika nadzieja. Wtedy dochodzi miłość i rozpierdala wszystko do końca. / abstractiions.
|
|
 |
nie pamiętam kiedy zasnęłam bez leków, kiedy nie miałam kaca i nie straciłam dwóch dych na fajki w ciągu doby. zrobiło sie tak niewiarygodnie źle, beznadziejnie i fatalnie. do tak dawna, tak wiele sie nie psuło. wypada mi z rąk wszystko, słyszę tępy huk rozbijanych o podłogę uczuć, a ja na swoich trzynastocentymetorowych szpilkach depcze je, potem nie potrafię tego poskładać, złożyć w całość. nie radze sobie, krzyczę i płacze na przemian. tak smutno, pusto i obco tu bez ciebie./slaglove
|
|
  |
` najgorszym błędem jaki można popełnić w życiu to ukrywać swoje uczucia, nawet jeśli nie są rozsądne. / abstractiions.
|
|
  |
` nawet jeśli boisz się o czymś rozmawiać to nie czekaj aż czas powie za Ciebie. / abstractiions.
|
|
  |
` coraz ciężej jest tu żyć. Coraz częściej ludzie są przeciwko Tobie, masz poczucie że nikomu już nie można ufać. Starasz się jak możesz, a mimo to każdy z momentów dnia odbiera Ci nadzieje, że kiedykolwiek mogłoby być lepiej. Zaczyna sypać się w domu, szkole, miłości, przyjaźni. Palisz coraz więcej, wciągasz coraz częściej, pijesz co tydzień zwiększoną dawkę co najmniej o litr. Widzisz swoje błędy i to co nadaje się do zmiany, ale nie potrafisz uchwycić startu. Nie wiesz jak się pozbierać. Nie śpisz nocami bo smutek na to nie pozwala lub po prostu znów zamiast łóżka i samotnych czterech ścian wolisz krótką przygodę w pobliskim klubie. Zastanawiasz się czy nie zakończyć tego wszystkiego bo przecież wystarczy tylko jeden sznurek, jedna żyletka, jedno opakowanie leków, jeden ruch ręką odkręcającą kurek z gazem. Mimo chęci, coś Cię zatrzymuje, nie pozwala wykonać aż tak decydującego kroku. Więc brniesz w nicość, z coraz mniejszą nadzieją na poprawę własnego życia. / abstractiions.
|
|
|
|