|
pewnego dnia spotkasz kogoś, kogo nie będzie obchodziła twoja przeszłość. a to dlatego, że będzie chciał być tylko z tobą w twojej przyszłości.
|
|
|
z moich sukcesów ty będziesz moim mistrzostwem.
ty będziesz bóstwem droższym niż pieniądze.
|
|
|
kiedy dziś upadnę przez nią,
jutro znowu wstanę dla niej,
to wiem na pewno.
|
|
|
miłość do życia, jest jak toksyczny związek.
zdradzacie się wzajemnie wierząc, że będzie dobrze.
i chociaż mówisz, że jest kurwą, to nie oddasz jej za nic.
ranicie się wzajemnie, ale tak, żeby nie zabić.
|
|
|
i zbliża się do mnie z namiętnymi ustami,
i mruczy, mógłbym tak słuchać jej godzinami.
|
|
|
zapach twych balsamów wypełnia ten kwadrat.
to nostalgia w pełnym tego słowa znaczeniu.
|
|
|
a ja jak kretyn wierzyłem w twoje szepty.
i byłem gotów oddać im się bez reszty.
|
|
|
jestem sam, nie ma nas, tylko ja i te wersy.
|
|
|
wiem, że ból ma więcej imion niż jedno
i musisz go oswoić, kiedy zostajesz sam.
|
|
|
mam w sobie małego chłopca, który czasem płacze.
i mam też władcę, który zawsze da radę.
|
|
|
nie uganiałem się za dupami, szukałem jednej - tej twojej.
|
|
|
dobre i złe chwile przepalane szlugiem, romantyczne spacery i te nocą po wódę.
|
|
|
|