 |
|
to boli, gdy osoba cholernie bliska Twemu sercu, staje się fizycznie tak daleko.
|
|
 |
|
świadomie, z własnej woli drepczesz wydeptanymi już ścieżkami. sam się ograniczasz.
|
|
 |
|
piękna jest ta świadomość, gdy siedząc po uszy w bagnie możesz liczyć na przyjaciół.
|
|
 |
|
wszystko było kłamstwem. ale to co nas łączyło było prawdziwe.
|
|
 |
|
Jesteś małym epizodem w teatrze mojego życia.
|
|
 |
|
Już nawet nie narzekam. Dobrze mi z tym. Naprawdę.
|
|
 |
|
czy sądzisz, że gdybym ciągle przegryzała wargę jak Bella, to wyrwałabym taką fajną dupę jak Edward?
|
|
 |
|
nie wiem, może dorosłam, albo zmądrzałam, ale nie garnę się do tego, żeby z Ciebie i mnie zrobić Nas.
|
|
 |
|
Za mało mam Ciebie, a innych często dosyć.
|
|
 |
|
Chciałabym jeszcze raz zasnąć w ubraniach, zmęczona od śmiechu.
|
|
|
|