 |
gdyby nie tę parę pompek i brzuszków które wytrwale tak robię co dzień, wciąż bym leżał w łóżku !
|
|
 |
' To ja i alter ego atakujemy słowami
To gra w chowanego, żonglujemy rymami '
|
|
 |
Czujesz? Pierdol co mówią inni, uważaj na tych co wchodzą Ci w dupę jak stringi !!/what_the_fuck111
|
|
 |
"Blady jak opłatek i żałując już za jutro.
Między ciemnością, a światłem stawiam siebie jako lustro.
Tam gdzie ludzkość jest duszno tam gdzie bóstwo jest pusto.
Wiec gdzie jest ten jedyny co ma moc zamieniania słów w czyny."
|
|
 |
Robią co chcą, ja patrze i płaczę,
nad światem, nad krzyżem,
w który już nie wierze raczej,
bo jak mam wierzyć, skoro nawet pismo święte,
stworzone jest przez ludzką rękę.
|
|
 |
Mętlik w głowie, pod powiekami łzy. / i.need.you
|
|
 |
nagle idzie z wypalonymi dziurami w dłoni, kiedyś były na nich obietnice, jej ciało jest całe poranione widać serce i wątrobę kiedyś ktoś jej skóry dotykał, prześwitują żyły i tętnice, kiedyś w nich płynęła miłość. Dziś tylko tęsknota. / i.need.you
|
|
 |
wszyscy przyjaciele w koło stali się jacyś puści, bezosobowi, przestali być słuchaczami, a odkryli talent do mówienia, ja słucham. Słucham, bo lubię, pomagam, pocieszam, ale czasem chciałoby się usłyszeć pytanie " co u Ciebie?" / i.need.you
|
|
 |
z szukaniem faceta jest jak z mierzeniem spodni w sklepie: gdy coś nie pasuje zastanawiasz się czy przypadkiem nie masz za dużej dupy
|
|
 |
mam w oczach Ciebie, poznasz mnie po tym.
|
|
 |
wszystko jest dobrze, wszystko się układa. aż nagle słyszysz tą piosenkę,
czujesz ten zapach,smak,
widzisz twarz choć trochę podobną do tej właściwej,
jeden ruch. jedno słowo, tysiąc myśli,
miliony skojarzeń dookoła.
tylko się czają, żeby zaatakować i zburzyć ścianę którą budujesz wokół siebie,
jedyną bezpieczną przystań.
nierzadko dostajesz jedną z tych spadających cegiełek prosto w łeb.
|
|
|
|