|
Nie lubisz jak znikam wieczorami, kumam, kiedyś ktoś też mnie zostawił.
|
|
|
nie mam gdzie iść, nie działa na mnie nic.
|
|
|
Jak masz napisać to wiesz gdzie, chociaż nie sądzę, że zmienisz podejście
|
|
|
nie może być bezsilna i nie dawać sobie rady. MUSISZ. bo s oni tego oczekują. to nic, że nie masz siły i nie mozesz dać sobie rady. MUSISZ
|
|
|
'inni mieli gorzej, więc nie narzekaj'.
|
|
|
Nawet nie wracaj myślami do łodzi, z której zostałaś wyrzucona.
|
|
|
Szukam świata, w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc chodzi w butach, gdzie jak cie widzą to 'dzien dobry' mówią. Szukam świata w którym człowiek, człowiekowi, człowiekiem.
|
|
|
Wspomnienia ogrzewają człowieka od środka. Ale jednocześnie siekają go gwałtownie na kawałki
|
|
|
Nie rozpinaj tak powoli guzików mojej koszuli. Nie wkładaj mi rąk pod sukienkę, sięgając aż do samego brzucha. Nie zrywaj ze mnie bielizny, nie wyszarpuj mnie z objęć zbyt już grubych na tą pogodę swetrów. Z milczenia, nie z ubrań, rozbierz mnie. Rozepnij wszystkie niedomówienia, które po sama szyję, każdego ranka zbyt starannie dopinam. Wstyd przez głowę mi ściągnij. Zsuń z mych bioder strach. Rozrzuc to wszystko na podłodze i kopnij w kąt byśmy nie potykali się o te złośliwości nigdy więcej. Połóż mnie na łóżku i delikatnie otul pewnością. Nie poganiając, leż ze mną tak długo, aż nabiorę jej na tyle by uwierzyć, że nie znikniesz. Będę Ci mówiła wtedy raz po raz, że przecież wszyscy znikają. A ty miej cierpliwość do mych lęków.
|
|
|
'powtarzasz, że detale ważne są"
|
|
|
Planujecie wspólna przyszłość, ale nie jesteście jej pewni.
|
|
|
"Jeżeli kochasz dwie osoby naraz, wybierz tą drugą, bo gdybyś naprawdę kochał tą pierwszą nie zakochał byś się w tej drugiej."
|
|
|
|