głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kotekk12

 kochasz go?  nie.  dlaczego zaprzeczasz temu  że jesteś w nim absolutnie zakochana?  bo moja osoba go absolutnie nie interesuje  dlatego.

antra dodano: 1 września 2010

-kochasz go? -nie. -dlaczego zaprzeczasz temu, że jesteś w nim absolutnie zakochana? -bo moja osoba go absolutnie nie interesuje, dlatego.

pamiętam nasze pocałunki  do tej pory czuje je na ustach. pamiętam twoje perfumy  w końcu kupuje je i psikam nimi poduszkę  i mojego miśka  którego dostałam od ciebie. pamiętam to bezuczuciowe  żegnaj maleńka . pamiętam to wszytko. ale najbardziej pamiętam jak zadzwonił telefon  i jak w słuchawce usłyszałam twój głos. mówiłeś  że pamiętasz nasze pocałunki  moje perfumy  i mój wyraz twarzy kiedy powiedziałeś  że z nami koniec. pamiętałeś dokładnie to wszytko  co ja.

antra dodano: 1 września 2010

pamiętam nasze pocałunki- do tej pory czuje je na ustach. pamiętam twoje perfumy- w końcu kupuje je i psikam nimi poduszkę, i mojego miśka, którego dostałam od ciebie. pamiętam to bezuczuciowe "żegnaj maleńka". pamiętam to wszytko. ale najbardziej pamiętam jak zadzwonił telefon, i jak w słuchawce usłyszałam twój głos. mówiłeś, że pamiętasz nasze pocałunki, moje perfumy, i mój wyraz twarzy kiedy powiedziałeś, że z nami koniec. pamiętałeś dokładnie to wszytko, co ja.

a teraz wypijmy toast za to co wierzę i za to co kocham.

antra dodano: 1 września 2010

a teraz wypijmy toast za to co wierzę i za to co kocham.

1 września. długo oczekiwany i nieoczekiwany dzień. zobaczywszy ciebie  ten dzień będzie prawie najpiękniejszym dniem w moim życiu  bo najpiękniejszy był wtedy kiedy cie po raz pierwszy ujrzałam. moje serce stanęło  a obcas mi się złamał. ty nic nie podejrzewając  że złamałam go właśnie przez ciebie  podszedłeś i powiedziałeś z uśmieszkiem  że szkoda takich pięknych butów. przedstawiłeś się  chociaż oczywiście wiedziałam jak się nazywasz  wszystko prawie wiedziałam o tobie. zaprowadziłeś mnie do klasy  i powiedziałeś  że chętnie odprowadzisz mnie też do domu. gdy wracaliśmy  rozmawialiśmy o wszystkim  a gdy staliśmy już przed moim domem pocałowałeś mnie. wtedy zrozumiałam  że to jest prawdziwa miłość. moja miłość. na zawsze.

antra dodano: 1 września 2010

1 września. długo oczekiwany i nieoczekiwany dzień. zobaczywszy ciebie, ten dzień będzie prawie najpiękniejszym dniem w moim życiu, bo najpiękniejszy był wtedy kiedy cie po raz pierwszy ujrzałam. moje serce stanęło, a obcas mi się złamał. ty nic nie podejrzewając, że złamałam go właśnie przez ciebie, podszedłeś i powiedziałeś z uśmieszkiem, że szkoda takich pięknych butów. przedstawiłeś się, chociaż oczywiście wiedziałam jak się nazywasz, wszystko prawie wiedziałam o tobie. zaprowadziłeś mnie do klasy, i powiedziałeś, że chętnie odprowadzisz mnie też do domu. gdy wracaliśmy, rozmawialiśmy o wszystkim, a gdy staliśmy już przed moim domem pocałowałeś mnie. wtedy zrozumiałam, że to jest prawdziwa miłość. moja miłość. na zawsze.

umrę nie zaznając prawdziwej miłości  jeśli on wciąż będzie się bał zagadać.

antra dodano: 1 września 2010

umrę nie zaznając prawdziwej miłości, jeśli on wciąż będzie się bał zagadać.

te czasy i młodzież są jakieś pojebane. wraca do domu nachlana  śmierdząca papierosami  z kolczykami nie wiadomo gdzie  kłamiąca matki o tym  że nic sie nie piło  ani nie paliło... dlaczego ja dałam się w to wplatać?

antra dodano: 31 sierpnia 2010

te czasy i młodzież są jakieś pojebane. wraca do domu nachlana, śmierdząca papierosami, z kolczykami nie wiadomo gdzie, kłamiąca matki o tym, że nic sie nie piło, ani nie paliło... dlaczego ja dałam się w to wplatać?

chciałabym znów te beztroskie czasy  kiedy brakowało pieniędzy na cukierki z pobliskiego sklepu  a nie na wino  czy piwo. kiedy zapałki służyły do podpalania suchych liści  a nie papierosów. kiedy w domu musieliśmy sie tłumaczyć z porozdzieranych spodni  a nie z nietrzeźwości  albo śmierdzenia papierosami. a tak w ogóle to chciałabym miec kilka lat  i ten beztroski świat.

antra dodano: 31 sierpnia 2010

chciałabym znów te beztroskie czasy, kiedy brakowało pieniędzy na cukierki z pobliskiego sklepu, a nie na wino, czy piwo. kiedy zapałki służyły do podpalania suchych liści, a nie papierosów. kiedy w domu musieliśmy sie tłumaczyć z porozdzieranych spodni, a nie z nietrzeźwości, albo śmierdzenia papierosami. a tak w ogóle to chciałabym miec kilka lat, i ten beztroski świat.

zanim zrozumiesz  to co zrobiłeś ze mną  ja już zapomnę o twoim istnieniu.

antra dodano: 30 sierpnia 2010

zanim zrozumiesz, to co zrobiłeś ze mną, ja już zapomnę o twoim istnieniu.

ogólnie  to jest okej. ogólnie to wszytko się jebie. ogólnie to nie powinnam cię już kochać. ogólnie to ty powinieneś mnie kochać. ogólnie? co to w ogóle znaczy?

antra dodano: 29 sierpnia 2010

ogólnie, to jest okej. ogólnie to wszytko się jebie. ogólnie to nie powinnam cię już kochać. ogólnie to ty powinieneś mnie kochać. ogólnie? co to w ogóle znaczy?

w pewien słoneczny dzień szłam z koleżanką do galerii po jakieś spodnie. wygłupiałyśmy się w przebieralniach  robiłyśmy 'sweet focie' itd  ogólnie to był najlepszy dzień od bardzo długiego czasu  bo nie myślałam w ogóle o tobie. po zakupach stwierdziłyśmy z kumpelą  że pójdziemy na skate park  bo tam czeka na nią jej chłopak. wchodząc na sp poczułam jakieś kłucie w sercu  ale olałam to  a gdy zza rampy wyjechałeś na rolkach ty  mało co nie zemdlałam. kumpela od razu zorientowała się co mi jest  więc złapała mnie za rękę  i powiedziała  że za bardzo mnie kocha  żeby patrzeć jak cierpię z powodu tego gnojka  i wyszłyśmy.

antra dodano: 29 sierpnia 2010

w pewien słoneczny dzień szłam z koleżanką do galerii po jakieś spodnie. wygłupiałyśmy się w przebieralniach, robiłyśmy 'sweet focie' itd, ogólnie to był najlepszy dzień od bardzo długiego czasu, bo nie myślałam w ogóle o tobie. po zakupach stwierdziłyśmy z kumpelą, że pójdziemy na skate park, bo tam czeka na nią jej chłopak. wchodząc na sp poczułam jakieś kłucie w sercu, ale olałam to, a gdy zza rampy wyjechałeś na rolkach ty, mało co nie zemdlałam. kumpela od razu zorientowała się co mi jest, więc złapała mnie za rękę, i powiedziała, że za bardzo mnie kocha, żeby patrzeć jak cierpię z powodu tego gnojka, i wyszłyśmy.

chciałabym nie zżywać się tak szybko z osobami  oraz nie ufać wszystkim. to są  moje największe wady. a i jeszcze jedna. nie chciałabym cię już kochać.

antra dodano: 28 sierpnia 2010

chciałabym nie zżywać się tak szybko z osobami, oraz nie ufać wszystkim. to są moje największe wady. a i jeszcze jedna. nie chciałabym cię już kochać.

paląc papierosa w garderobie  uświadomiłam sobie  jak łatwo dałam się zniszczyć jednemu dupkowi.

antra dodano: 28 sierpnia 2010

paląc papierosa w garderobie, uświadomiłam sobie, jak łatwo dałam się zniszczyć jednemu dupkowi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć