 |
będąc na zakupach przed mikołajkowych ze starszą przyjaciółką i jej chłopakiem, uświadomiłam sobie, że nie ma cie już. ona kupowała mu prezenty, on jej. ona zestaw do golenia, a on obrączkę, i wielkiego pluszowego misia z jej imieniem. słodko wyglądali, gdy szli ulicą kłócąc, się o to, kto jest cieplej ubrany. na zgodę on pocałował ją w czoło i powiedział, że ją kocha. idąc obok nich spuściłam głowę, z tęsknoty za tym samym co przed chwilką zobaczyłam. kumpela widząc mój smutek przytuliła mnie i powiedziała wesoło: nie martw się córcia, będzie dobrze. odwróciwszy głowę wyszeptała do chłopaka: co nie tatuś.?
|
|
 |
bardziej od ciebie mogę kochać, tylko mandarynki :*
|
|
 |
chyba nie jest zbyt za ciekawie, ale da sie żyć.
|
|
 |
mam wrażenie, że umieram. chciałabym aby to był sen, bo ja już dłużej tego nie wytrzymam. brakuje mi kogoś, tylko nie wiem kogo. poprostu brakuje mi chyba jakiegoś człowieka, do którego mogłabym się przytulic, i powiedziec, że mi cholernie zależy.
|
|
 |
mógłbyś nie okazywać swoich uczuć w opisie!? to cholernie boli, jak je widze.
|
|
 |
jak każdej zimy, w każdą noc siadam na zimnym parapecie, który próbuje być ogrzewany przez grzejnik, oglądam uważnie jak płatki śniegu spadają na śniegową ulicę. kubek gorącej herbaty ogrzewa moje zimne ręce, a serce wypełnia ta jedyna piosenka
|
|
 |
i zakochałam się w tobie po raz kolejny, poprzez wspomnienia.
|
|
 |
życie jest jak icy tower- wspinasz się długo, a potem po popełnieniu jednego, najmniejszego, złego kroku spadasz na sam dół. podobnie jest w miłości.
|
|
 |
i już cie nie kocham. ale to dobrze.
|
|
 |
nie wiem jak sobie poradzić, to wszytko mnie przerasta, a ja potrzebuje ciebie.
|
|
 |
chciałabym wrócić do tego czasu, kiedy kłóciliśmy się tylko o to, kto ma brudniejsze buty, czy tam kto więcej wyśle gwiazdek po dwukropku.
|
|
 |
mimo, że na początku znajomości z twoim przyjacielem chciałam tylko poudawać, że go kocham, rozkochać go w sobie, żebyś był zazdrosny. patrzyłeś się na nas smutnym wzrokiem, a moje serce patrzyło się na ciebie. chciałam ci zadać taki ból jaki ty mi ofiarowałeś, całując się z nią.
|
|
|
|