 |
|
Mam wrażenie, że Bóg ma taką planszę do gry – świat – a my jesteśmy tylko żałosnymi pionkami. Zawsze kiedy trafia na mnie, wylosuje „wracasz na start” albo „cofasz się o trzy pola”.
|
|
|
|
Ludzie są jak wiatr Nieraz jak huragan przelatują przez nasze życie Pustosząc dusze Nieraz są jak zefirek delikatnie koja pocieszają i na zawsze zostają
|
|
|
|
Bezgranicznie pragnęła miłości....
Chciała poczuć jej smak, doświadczyć jej dotyku...
Smak okazał się gorzki, dotyk pozostawił rany...
|
|
|
|
Chciała wzniecić ogień nadziei.
Wiatr zdmuchnął ją jednym
Powiewem i pozostał jej tylko
Ulotny dym…
|
|
|
|
Jesteś nałogiem, w który popadłam i nie chcę z niego wychodzić.
|
|
|
|
Drogocenne momenty - one wszystkie prędzej czy później, i tak mijają.
|
|
|
|
Jedni zaczynają palić i stwierdzają, że to nie dla nich.
Drudzy kochać próbują i to też na nic.
|
|
|
|
Zrzuciłam różowe okulary i próbuję od nowa stawiać kroki, lecz to nadal przekracza moje możliwości.
|
|
|
|
Liczy się wnętrze, tak?
To dlaczego każdy patrzy na urodę?
|
|
|
|
Siedziałam z żyletką w ręce... też mi afera.
i zastanawiałam się... ale jednak tego nie zrobiłam.
na prawdę żal mi siebie...
i pomyśleć że taka POUKŁADANA dziewczyna jak ja
mogła się tak stoczyć....
Siedziałam z żyletką w ręce... myślałam..
O ŻYCIU... naprawdę nie rozumiem, dlaczego chciałam to zrobić.
Ja? Kujonka?
Teraz już może nie... Nawet nauka mi nie idzie...
Więc po co się męczysz...
A jednak...
Jedno cięcie...może trzy..
Do krwi....
|
|
|
|
- On cie zdradza. Nie widzisz tego?
- Ufam mu.
- On cie nie kocha. Bawi się tobą.
- Ale ja kocham jego.
- Nie bądź naiwna. Zostaw go.
- Potrzebuje mnie.
- Prędzej czy później znajdzie sobie inną „jedyną”.
- Nie zrobi mi tego.
- Zrani cię.
- Miłość zwycięża wszystko.
- Nikt ci nie powiedział, naiwna dziewczyno, że
miłość nie istnieje?!
- Ucisz się wreszcie! Ty nie potrafisz kochać, ale
ja wiem jak to jest. Ja to czuję...
|
|
|
|
Mam nadzieję, że nigdy już nie będę musiała przeżyć podobnej nocy. Leżałam z zaciśniętymi dłońmi, zagryzając wargi, by nie krzyczeć głośno. Nie mogłam znaleźć ulgi w łzach.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
