głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika koteeqx3

  jeeestem!   krzyknęła wchodząc do domu. nikt jej jednak nie odpowiadał. pomyślała  że po prostu wyszli z domu  ale dziwnie było to  że nikt nie zamknął drzwi na klucz. nie przejęła się jednak. ściągnęła buty  kurtkę i zaglądnęła do pokoju rodziców. nikogo nie było ani tam  ani w żadnym innym pokoju. poszła do kuchni w zamiarach zrobienia sobie czegoś do jedzenia.   ja pierdole!! brat  kurwa! coś ty sobie zrobił!   zaczęła krzyczeć  podbiegając do brata  który leżał zakrwawiony na podłodze. była cała roztrzęsiona. oczy miała zalane łzami. uklękła przy nim i sprawdziła puls. nie żył. było już za późno na ratowanie. wzięła jego rękę i zaczęła ją całować. nie mogła uwierzyć w to co przed chwilą miało miejsce.   to przez tą sukę   pomyślała...   mojekuurwazycie

minidasy dodano: 25 września 2011

- jeeestem! - krzyknęła wchodząc do domu. nikt jej jednak nie odpowiadał. pomyślała, że po prostu wyszli z domu, ale dziwnie było to, że nikt nie zamknął drzwi na klucz. nie przejęła się jednak. ściągnęła buty, kurtkę i zaglądnęła do pokoju rodziców. nikogo nie było ani tam, ani w żadnym innym pokoju. poszła do kuchni w zamiarach zrobienia sobie czegoś do jedzenia. - ja pierdole!! brat, kurwa! coś ty sobie zrobił! - zaczęła krzyczeć, podbiegając do brata, który leżał zakrwawiony na podłodze. była cała roztrzęsiona. oczy miała zalane łzami. uklękła przy nim i sprawdziła puls. nie żył. było już za późno na ratowanie. wzięła jego rękę i zaczęła ją całować. nie mogła uwierzyć w to co przed chwilą miało miejsce. - to przez tą sukę - pomyślała... / mojekuurwazycie

udostępniam u siebie    teksty minidasy dodał komentarz: udostępniam u siebie ;) do wpisu 25 września 2011
Jest wiele nałogów z których wyszłam   obgryzanie paznokci  prostowanie włosów palenie fajek . Z czasem od nałogu  Miłość do Ciebie  też sie uwolnię   minidasy

minidasy dodano: 25 września 2011

Jest wiele nałogów z których wyszłam ; obgryzanie paznokci, prostowanie włosów palenie fajek . Z czasem od nałogu "Miłość do Ciebie" też sie uwolnię / minidasy

stałam pod klasą czekając na lekcje  on miał lekcje w sali obok. siedział na ławce i cały czas się na mnie patrzył. podszedł do mnie kolega z klasy  zamieniliśmy parę słów  po czym zaczął mnie gilgotać. zaczęłam krzyczeć  a zarazem śmiać się głośno. on to usłyszał  wstał z ławki  podszedł do mnie  chwycił mocno za rękę i pociągnął do siebie. na jego twarzy zobaczyłam niezbyt wesołą minę. popatrzył mi głęboko w oczy  po czym powiedział: 'mała  nie rób mi tego. dobrze wiesz  że jestem zazdrosny o każdego kolesia  który cię dotknie.'  ja patrząc w jego oczy  uśmiechnęłam się i powiedziałam 'wiem' po czym pocałowałam go w policzek. za chwilę zadzwonił dzwonek. to była chyba najlepsza przerwa do tej pory .

minidasy dodano: 25 września 2011

stałam pod klasą czekając na lekcje, on miał lekcje w sali obok. siedział na ławce i cały czas się na mnie patrzył. podszedł do mnie kolega z klasy, zamieniliśmy parę słów, po czym zaczął mnie gilgotać. zaczęłam krzyczeć, a zarazem śmiać się głośno. on to usłyszał, wstał z ławki, podszedł do mnie, chwycił mocno za rękę i pociągnął do siebie. na jego twarzy zobaczyłam niezbyt wesołą minę. popatrzył mi głęboko w oczy, po czym powiedział: 'mała, nie rób mi tego. dobrze wiesz, że jestem zazdrosny o każdego kolesia, który cię dotknie.', ja patrząc w jego oczy, uśmiechnęłam się i powiedziałam 'wiem' po czym pocałowałam go w policzek. za chwilę zadzwonił dzwonek. to była chyba najlepsza przerwa do tej pory .

jest godzina 20  jak co wieczór szukam ciuchów do szkoły. wyciągnęłam z szafy bluzkę z wielkim napisem 'love' na cyckach i drugą  zwykłą  bez żadnych bajerów. sięgając już po tą drugą  zadzwonił mi telefon  patrze na wyświetlacz  to on. bez dłuższego namysłu odebrałam  a on powiedział 'jeśli ci na mnie zależy wybierz tą z 'love'' zastanawiając się skąd wiedział co właśnie robię i jaki mam dylemat  otworzyłam okno. w tym białym śniegu  który sypał jak popierniczony stał on. zapytał ' może mnie księżniczka wpuści?'   uśmiechając się zamknęłam okno i szczęśliwa otworzyłam drzwi  przed którymi stał on.

minidasy dodano: 25 września 2011

jest godzina 20, jak co wieczór szukam ciuchów do szkoły. wyciągnęłam z szafy bluzkę z wielkim napisem 'love' na cyckach i drugą, zwykłą, bez żadnych bajerów. sięgając już po tą drugą, zadzwonił mi telefon, patrze na wyświetlacz, to on. bez dłuższego namysłu odebrałam, a on powiedział 'jeśli ci na mnie zależy wybierz tą z 'love'' zastanawiając się skąd wiedział co właśnie robię i jaki mam dylemat, otworzyłam okno. w tym białym śniegu, który sypał jak popierniczony stał on. zapytał ' może mnie księżniczka wpuści?' , uśmiechając się zamknęłam okno i szczęśliwa otworzyłam drzwi, przed którymi stał on.

wiem   zmieniłam sie już nie będe taka miła  minidasy

minidasy dodano: 25 września 2011

wiem , zmieniłam sie już nie będe taka miła/ minidasy

Co robisz ?   Szukam szczęścia.   W lodówce ?!   Gdzieś kurwa musi być !!

minidasy dodano: 25 września 2011

Co robisz ? - Szukam szczęścia. - W lodówce ?! - Gdzieś kurwa musi być !!

a to wszystko dzięki mnie  D Ja ci pokazałam tę strone    teksty minidasy dodał komentarz: a to wszystko dzięki mnie ;D Ja ci pokazałam tę strone ;) do wpisu 25 września 2011
  Skończ z tym tematem  z tą całą miłością  a przede wszystkim z nim!   A Ty skończ z jedzeniem  z piciem  a przede wszystkim z oddychaniem.

anita.2 dodano: 25 września 2011

- Skończ z tym tematem, z tą całą miłością, a przede wszystkim z nim! - A Ty skończ z jedzeniem, z piciem, a przede wszystkim z oddychaniem.

Spotykaliśmy się kilka razy w tygodniu  graliśmy razem w koszykówkę  chodziliśmy do kina  śmialiśmy się  przesiadywaliśmy całe dnie na dachu jego domu  podziwialiśmy wspólnie zachód słońca. Wystarczył tylko jeden raz  jedno głębokie spojrzenie w jego oczy  by z przyjaźni zrodziło się coś więcej.

anita.2 dodano: 25 września 2011

Spotykaliśmy się kilka razy w tygodniu, graliśmy razem w koszykówkę, chodziliśmy do kina, śmialiśmy się, przesiadywaliśmy całe dnie na dachu jego domu, podziwialiśmy wspólnie zachód słońca. Wystarczył tylko jeden raz, jedno głębokie spojrzenie w jego oczy, by z przyjaźni zrodziło się coś więcej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć