 |
Wielka scena , A na niej tylko ja i statyw z mikrofonem. Głowne światło pada na mnie . Z Głośników dobiega bitt . Ty uśmiechnięty z kumplami na Widowni . Każde słowo z moich ust coraz bardziej wbija cie w fotel. Jestes ze mnie dumny, dumny z tego że jestem Twoja już na zawsze. Śpiewam, a ty wiesz że każde słowo jest kierowane tylko do Ciebie . Nie kryjesz zadowolenia przed ziomkami , W tej chwili każdy Ci mnie zazdrości.../ minidasy
|
|
 |
To ty nauczyłeś mnie Grania w Karty, pozwalałeś, żebym wygrywała każdą partie szachów. Uwielbiałam te niesamowite opowieści z Twojego życia.Ostatni tydzień Twojego życia był straszny. Widziałam jak cierpiałeś, jak choroba coraz bardziej cie niszczyła. W przedostatni dzień przed śmiercią już mnie nie poznałeś . Nie wiedziałeś kim jestem, ale ja wiedziałam ze cie Kocham . I ,ze musze być przy tobie do końca. 6 Sierpnia 2010 r. - Ostatni dzień twojego życia. Pamiętam, był późny wieczór A ja siedziałam przy Twoim łóżku . Wiedziałam ze umierasz, a świadomośc, ze nie moge nic z tym zrobic była dla mnie jeszcze gorsza. Trzymałam różaniec w ręku, prosiłam Boga, zeby mi cie nie zabierał .21;37-Odszedłeś do Królestwa Bożego.Nigdy nie zapomne tego co wtedy przezyłam, nigdy nie zapomnę tego jaki byłes dla mnie, Dziękuje Ci,. Dziś już cie nie ma, ale wiem,ze patrzysz na mnie z góry i jestes ze mnie dumny . Dzis jest twoje święto, wszystkiego najlepszego Dziadku [*] /Minidasy.Twoja kochająca Wnusia
|
|
 |
Od jakiegoś czasu w moim życiu nie ma Facetów. Od tej pory moje życie jest cholernie puste . Wypadałby kogoś poszukać /minidasy
|
|
 |
Cz. 2 Nie wiedziałam co mam zrobić , Bez pożegnania pobiegłam do domu ... Wtedy pierwszy raz zwątpiłam w to, czy moja nowa droga, droga z Bogiem jest dla mnie właściwa. Nie spałam całą noc . Rano zalana łzami pobiegłam do zakonu . Z Siostrą przełożoną długo rozmawiałyśmy . Powiedziałam jej jak jest . Wytłumaczyłam, ze nie moge , że nie moge przyjąć święceń . Doskonale mnie zrozumiała . Dziś mija 20 rok od tamtego dnia . Ja od 17 lat jestem szczęśliwą mężatką. A osobą z którą chce dzielić swoje życie już do końca . Jest właśnie tamten chłopak, chłopak który właściwie pokierował moim życiem . ./minidasy
|
|
 |
Cz.1 Nigdy nie czułam miłości od faceta . Może im sie podobałam , było ich kilku w moim zyciu , ale na dłuższa metę nic z tego nie było. Zawsze chodziłam smutna, doszłam do wniosku , ze związki nie sa dla mnie i postanowiłam, że ..... pójdę do zakonu . Chciałam ofiarować swoje żucie Bogu . wszystko było już gotowe, papiery złożone, nawet zakon wybrałam . Tydzień przed wstąpieniem do zakonu znajomi zrobili mi imprezę pożegnalną . Zaprosili różnych ludzi i wszystko świetnie zorganizowali . Na tej Imprezie poznałam jego . Nie wiedziałam, że jeszcze kiedykolwiek doznam czegoś takiego. Szybsze bicie serca, niesamowity ucisk w gardle . Długo rozmawialiśmy . Spotkaliśmy sie przez 6 następnych dni. Czuliśmy sie w swoim towarzystwie świetnie .Wiedziałam, że robie źle spotykając sie z nim . Nasze ostatnie spotkanie dobiegało końca wtedy on złapał mnie za ręke i poprosił, zebym została. Żebym ofiarowała swoje życie jemu, nie Bogu ..../minidasy
|
|
 |
Cała głowa w śniegu , mokre skarpetki, czerwony nos, lodowate policzki . dla niej wszystko ;*****/minidasy
|
|
 |
Tak, każda nastolatka pierwsza rzecz jaką robi szukając faceta. To poszukiwana idealnej budowy ciała, zgrabnych łydek i kaloryfera na brzuchu . Ona do pewnego czasu tez taka była, lecz to sie zmieniło. Na dyskotece poznała chłopaka. Nie był idealny, miał kilka zbędnych kilogramów .Nie przyciągał swojej uwagi, ładnym strojem i świetną figurą ... Ale ją coś w nim intrygowało . Pisali ze sobą, spotykali się . Zakochała sie ... był inny niż ci wszyscy , czuły , delikatny i wiedziała, ze nigdy jej nie zrani. Byli parą . Opinie innych na temat jej związku była straszne , każdy komentarz na jego temat ranił ją . Lecz ona sie nie poddawała , wiedziała, ze to miłośc, a miłośc wszystko zwycięży .,/ minidasy
|
|
 |
Bądźmy szczerzy. Nikomu tak jak mi na Tobie nie zależy.
|
|
 |
Kiedyś jej ufałam, dzisiaj ją przeklinam - nadzieję, że zdobędę takiego skurwysyna.
|
|
|
|