 |
Robiąc porządki z dokumentami natrafiłam na pewien paragon.Nie byłoby w tym nic dziwnego,gdyby nie fakt,że ja zawsze wyrzucam je do kosza.Jednak ten zostawiłam..Spojrzałam na datę 4.11.2009r. Przypomniałam sobie ten dzień i w ułamku sekundy wszystko wróciło. Spotkania, spacery, rozmowy, pocałunki.Przysiadłam na łóżku i ogarnęła mnie fala gorąca.Nie chciałam sobie tego przypominać,nie chciałam do tego wracać,a jednak z uśmiechem na twarzy i ze łzami w oczach powracałam do tamtych dni..To wszystko było takie magiczne..takie niecodzienne..A przecież zaczęłam spotykać się z kimś innym..Z kimś kto ma tak samo na imię jak on..Jednak różnią się od siebie tak bardzo..Nie wiem już co czuję,ani czego chcę..To takie banalne,jednak nie zdobyłam sie na to,by wyrzucić ten skrawek papieru do kosza,upchałam go głębiej,podniosłam się z łóżka,otarłam łzy i napisałam do Jego imiennika..
|
|
 |
Kurcze ! nie jestem delikatna jak porcelanowa lalka, więc nie bój się mnie dotknąć, całuj mnie tak jakby miał być to nasz ostatni pocałunek i kochaj tak mocno, by zabrakło Ci tchu.. Dotykając Cię chcę czuć te wirujące motylki w żołądku,gdy patrzysz na mnie..Chcę czuć Twój dotyk.. Chcę czuć Ciebie całego !
|
|
 |
No i jestem o niego zazdrosna.. bo przecież cholernie mi na nim zależy..
|
|
 |
czerwone i bure i bure . chodź ze mną na górę na górę . dam ci klucz od bramy, tam się pokochamy . kto zna ? :DDDDDDDDD
|
|
 |
Gdziekolwiek się znajdujesz, Twój świat tworzą Twoi przyjaciele.
|
|
 |
Uwielbiam, gdy czaisz sie by mnie pocałować.. Uwielbiam czuć Twój oddech na swoim karku..Ale za to Ty uwielbiasz mnie sprawdzać i tuż przed pocałunkiem delikatnie odwracasz twarz, bo uwielbiasz jak się staram by dotknąć Cię wargami, uwielbiasz jak się złoszczę i robię 'dzióbek' z ust.. Po prostu wiesz, że Cię uwielbiam.. ;*
|
|
 |
A ja mimo wszystko kocham, gdy przychodzisz z piętnastostopniowego mrozu, z zimnymi rękami i wkładasz mi je pod koszulkę. Uświadamiasz mi tym, jak straszny byłby świat bez Ciebie.
|
|
 |
tell the world, i'm coming home ♥
|
|
|
|