 |
Gdybyś mnie obejmował czuła bym Twe ramiona do o koła siebie, i to uczucie którego nikt inny nie mógłby mi zapewnić.
|
|
 |
Chciałabym się wygłupiać z tobą przy każdej możliwej okazji, w kuchni, salonie, samochodzie, mieście, sypialni, łazience, ogrodzie i wszędzie indziej gdzie to możliwe.
|
|
 |
Czasem warto się poświęcic dla drugiej osoby, uwierzcie.
|
|
 |
AAAaaaaaa!! Udało się !! ;D xd
|
|
 |
kawał skurwiela. kawał skurwiela, który nigdy nie będzie mój. /koffi
|
|
 |
Szeroko otworzył swe ramiona,tak by mogła spokojnie się w nich znaleźć.Nie czekając na nic wskoczyła mu w ramiona całując go czule w policzek.-Czekałem- powiedział tylko unosząc ją do góry obracając wokół własnej osi.-wiem-odparła całując go długo.Była tak szcześliwa,że nic prócz nich sie dla niej nie liczyło.Miała gdzieś ludzi przechodzących obok nich,chłopaków,ktorzy z zazdrością na nich gwizdali,czy dzieci biegających wokół nich..Liczyli się tylko oni i uczucie,którym sie dażyli.Postawił ją na ziemię łapiąc ją za rękę.Tak bardzo kochał,tak bardzo szalał na jej punkcie,że gdyby tamtego dnia ktoś mu powiedział,ze ich czas jest policzony nie uwierzyłby,tylko wyśmiał taką osobę..Ale tak się stało..Odeszła nie mając na to żadnego wpływu.Ktoś inny zadecydował o jej życiu,a raczej o jej śmierci.Odeszła mając przy sobie najważniejszą osobę,którą kochała najbardziej na swiecie..|| pozorna
|
|
 |
Każdy ma swój gust, dla niektórych to co robisz będzie wadą dla drugich zaletą.
|
|
 |
Patrzymy sobie na ręce, nogi, włosy, buty, a za cholerę nie możemy spojrzeć sobie w oczy.
|
|
 |
i bez ustanku powtarzam Twoje imię.
|
|
|
|