 |
Cały czas sobie myślisz, że odważysz się, napisać mu zwykłe siema. Czekasz na niego i jesteś pewna że będziesz ten wieczór z nim gadać. Po chwili pojawia się dostępny.. i nagle wymyślasz 100 powodów, dla których nie warto pisać ..
|
|
 |
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że to wszystko było nieporozumieniem. pozwolę Ci odejść, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście
|
|
 |
Znajdź chłopaka, który będzie Ci mówił, że jesteś piękna zamiast zajebista. Który zadzwoni do Ciebie zaraz po tym jak odłożysz od niego słuchawkę. Który nie zaśnie tylko dlatego, żeby patrzeć jak spisz. Który chce Cię pokazać całemu światu, który trzyma Twoją rękę przed swoimi przyjaciółmi. Który myśli, że jesteś zarówno piękna bez makijażu . Który nie może odejść wiedząc, że jesteś na Niego zła. Który nie potrafi zasnąć bez Twego głosu , który będzie ostatnim jakim usłyszy. Tego, który bez przerwy przypomina Ci jak bardzo mu na Tobie zależy i jaki jest szczęśliwy, że ma Ciebie.
|
|
 |
chyba naprawdę jesteś tym wyjątkiem za jakiego zawsze Cię uważałam. bo ponoć faceci zawsze wracają, Ty zaś nie masz nawet takiego zamiaru. /
|
|
 |
'Nagle dotarło do mnie, że nie będzie już tak jak kiedyś. Zmieniłam się. Nie wiem czy na lepsze. Niektórych ta zmiana pewnie niezadowoli. Dziś otworzyłam archiwum. Zaczęłam czytać nasze rozmowy. Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia. Coraz więcej wspomnień. Łzy napłynęły mi do oczu, bo wiedziałam, że tak już nie będzie. Kiedyś byłam zbyt słaba żeby usunąć wspomnienia. Codziennie się nimi dławiłam. Żyłam przeszłością, żyłam Tobą. Dziś stwierdziłam, że już nie warto. Dlaczego.? Bo wiem, że straciłam coś, co już nie wróci. Nie, nie chodzi tu o Ciebie. Straciłam cząstkę siebie. Straciłam zaufanie. Zaufanie, którym kiedyś darzyłam ludzi. Wszystko, co mnie cieszyło odeszło, wszystko, co kochałam zostawiło mnie samej sobie. Pomimo wszystko dziękuje za to, że przez chwile mogłam być szczęśliwa. A teraz ? Teraz mam plan. Postanowiłam być cholernie szczęśliwa.'
|
|
 |
siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje " ?
|
|
 |
Kiedyś powiem ci jak bardzo mnie skrzywdziłeś. Ile nocy przepłakałam, myśląc o tobie. Jak bardzo nienawidziłam samotnie spędzonych wieczorów z kubkiem gorącej herbaty. Opowiem ci o tym jak przyjaciółki siłą powstrzymywały mnie, bym nie zrobiła krzywdy twojej ‘koleżance’. Zawsze będziesz zajmował jakieś miejsce w moim sercu. Boję się tylko że jest ono zbyt duże i nie wystarczy miejsca dla kogoś nowego..
|
|
 |
może nie jestem dziewczyną wyjątkowo pięknej urody , nie jestem zgrabna . nie mam idealnego charakteru , nie mam wszystkich oryginalnych ciuchów , nie rzucam kawałami co słowo , nie uczę się zbyt pilnie , nie mam wielu przyjaciół , nie jestem córeczką tatusia , ale coś w sobie muszę mieć , skoro co wieczór powtarzałeś mi , że kochasz , prawda ? w moich oczach musiało być coś ładnego , skoro byłeś w stanie patrzeć w nie godzinami . byłam jedną z niewielu , jeżeli udało mi się Cię zdobyć . byłam wyjątkowa , bo Ty byłeś przy mnie . moja dłoń wydawała Ci się być najbardziej odpowiednią ze wszystkich innych dłoni , skoro nasze palce były cały czas splecione . moje wargi były dla Ciebie jedyne , bo przecież tylko z nimi łączyłeś swoje . nie .. jednak jestem wyjątkowa . dziękuję Ci za to , że pozwoliłeś mi poczuć się taką u twojego boku . dziękuję , że dałeś mi możliwość zdobycia twojego serca . ty mi też podziękuj . podziękuj za to , że dałam Ci możliwość złamania mojego
|
|
 |
codziennie wpierdalasz się w moje myśli! nauczyłbyś się, kurwa pukać?
|
|
 |
kolejny dzień, w którym nie mogłam skupić się na nauce. zamiast siedzieć nad książkami to ja siedziałam wpatrzona w Twoje zdjęcie, pochłonięta myślami, oczywiście o Tobie. nie mogę się w ogóle skupić na tych lekcjach. zamiast myśleć o nich to ja myślę o Tobie. naprawdę nie wiem co się dzieje. jeszcze chyba nigdy coś podobnego mnie nie spotkało. jesteś pierwszym mężczyzną, o którym myślę na okrągło, od którego nie mogę oderwać wzroku i myśli. ja nawet nie chcę odrywać od Ciebie wzroku ani przestać o tym wszystkim myśleć, bo za bardzo się w tym zadłużyłam. nawet gdybym chciała to bym nie przestała, bo to jest silniejsze. gdybyś tylko wiedział... gdybyś wiedział co ja czuję... jak mi zależy i jak bardzo zgłupiałam przez to wszystko
|
|
 |
Walczę z tym. Walczę z miłością, a dokładniej z uczuciem do pewnego chłopaka. Jest naprawdę bardzo ważny dla mnie. Nie wiem co on do mnie czuje ale ja się w nim powoli zakochuję. Odpycham to uczucie od siebie, bo boję się odrzucenia. Boję się tego co zawsze mi się zdarzało: miłość w jedną stronę. Nieodwzajemniona. Przypał, prawda? Zazdroszczę dziewczynom szczęśliwie zakochanym. Chciałabym czytać w myślach, naprawdę. Mogłabym się trochę dowiedzieć co on sądzi o mnie. Na razie ograniczamy się do zwyczajnego "cześć". Ale jeśli on ukrywa to tak samo jak ja przed nim, to byłabym bardzo szczęśliwa.Pewnie tak nie jest i mam dość w takim razie tej całej gry. Game over. Trzeba się wycofać zanim będzie za późno.
|
|
 |
`Jestem w pewnym punkcie mego życia, w którym wiem czego chcę i dla kogo oddycham. ♥ ♥
|
|
|
|