 |
przychodzi chwila, kiedy klękasz z bezsilności.
zwyczajnie się poddajesz, tracąc wszelką wiarę na lepsze jutro.
wiedząc, że zgotowałeś sobie piekło na swoje osobiste życzenie.
że tak naprawdę każdy z Twoich problemów jest z Twojej osobistej winy.
zaczynasz nienawidzić samego siebie za to, kim jesteś.
za to ile popełniłeś błędów.
nie potrafisz sobie wybaczyć, że nie jesteś w stanie cofnąć czasu.
|
|
 |
może i mogłoby być inaczej niż jest, ale zawsze kurwa jakieś ale.
|
|
 |
cmentarzysko uczuć i wór uciążliwych wspomnień.
|
|
 |
I cannot live like this, between the door and window,
in the midle of the night and in mid-breathe,
not with you anymore, but still for you ..
|
|
 |
Pamiętam tą kłótnię o 2:30 w nocy.
Powiedziałeś: 'wszystko powymykało nam się z rąk',
wybiegłam, płacząc, a Ty wyszedłeś za mną na ulicę.
Przygotowałam się na pożegnanie,
bo to była jedyna rzecz, której doświadczałam w przeszłości..
Ale wtedy Ty mnie zaskoczyłeś,
powiedziałeś: 'nigdy nie zostawię Cię samej'.
|
|
 |
przyjaciel? osoba, która ułoży idealnie Twoje życie, kiedy Ty nie będziesz mieć na to siły.
|
|
 |
jestem na etapie chcenia wszystkiego, czego mieć nie mogę. irytujące.
|
|
 |
było miło. było cudownie. było szczęśliwie. było.
|
|
 |
to dziwne patrzeć na swoje marzenia, które spełniają się komuś innemu
|
|
|
|