 |
Chociaż dale ko jestem to daję słowo, myślami pamiętaj zawsze gdzieś obok.
|
|
 |
Straciłeś mój szacunek, moje zaufanie, wszystko to co najważniejsze. Bo fakt, że Cię nadal kocham nie ma tu nic do rzeczy.
|
|
 |
- Czy Ty nadal Go kochasz? - Z każdym dniem coraz bardziej.. - Zapomnisz? - O miłości swojego życia? Wątpię..
|
|
 |
Będziesz chciała zapomnieć, ale przejdziesz obok miejsca gdzie razem siedzieliście i wszystko wróci.
|
|
 |
Mijamy się, nawet nie patrzymy sobie w oczy, nie mamy na to odwagi.
|
|
 |
Nie spławiłam Cię mówiąc, że spotykam się z kimś innym, bo w sumie się nie spotykam, jednak to nie było kłamstwo, tylko przyśpieszenie faktów, które już niebawem będą potwierdzone. Zależało mi tylko na tym, by nie robić Ci nadziei, bo zależy mi na nim, nie ma Tobie, a ja wiem, jak to jest kiedy ktoś Cię rani. Tak po prostu.
|
|
 |
Już nie jesteśmy dla siebie całym światem, i nie potrafimy już czytać sobie z oczu.
|
|
 |
Gdy Ciebie zabrakło, zrozumiałam, że byłeś wszystkim co miałam.
|
|
 |
Może to nie jest tylko mój kolega, który przytuli mnie gdy tego chcę, który trzyma moje ręce w kieszeni gdy są zimne, który przyjdzie po mnie, gdy o to poproszę, może jest kimś więcej, kimś, kogo ja w nim nie dostrzegam?
|
|
 |
Uśmiechaj się, bo kurewsko cudownie wtedy wyglądasz.
|
|
 |
Czasami tak trudno spojrzeć na kogoś, od kogo kiedyś nie mogliśmy oderwać wzroku.
|
|
 |
i nie próbuj mnie zrozumieć, to nie kwestia zrozumienia
od niechcenia, chcąc olać rzeczywistość, biorę oddech
od tak, wdychając cały fałsz tego świata
i wydychając prawdę, szukam jej w sobie ciągle
bo sam często uciekam przed nią, nie chcąc wracać.
|
|
|
|