 |
' (...) tańczyłem z paroma przypadkowymi dziewczynami, a potem - z Tobą i przypadkowość skończyła się, bo przecież byliśmy tamtej nocy umówieni od lat. '
|
|
 |
zawsze kiedy się komuś spodobała, rozpuszczała włosy, żeby go nie zawieźć.
|
|
 |
nie obracaj się proszę, nie chce zepsuć sobie wyobrażenia Ciebie. dlatego patrzę na Ciebie tylko kątem oka, żeby nie móc Cię zdradzić.
|
|
 |
Niby rozmawiamy, ale o niczym. Omijamy swoje problemy, nie lubimy szczerze rozmawiać, nie umiemy wyrażać uczuć. Jesteśmy coraz bardziej sztuczni, coraz więcej masek zakładamy na swoją twarz. Niby rozmawiamy już od kilku lat, ale nie znamy siebie wcale.
|
|
 |
Chodź i bądź moim problemem.
Wcale nie będę przed Tobą uciekać ani próbować Cię rozwiązywać.
Byłbyś najsłodszym zakłopotaniem moich myśli
|
|
 |
Nieważne, jak mocno się odbijasz, nieważne jak wysoko wzlatujesz, nigdy nie uda ci się zrobić pełnego obrotu...
|
|
 |
Oddychaliśmy jednym powietrzem, a dziś nie możemy ze sobą rozmawiać nawet o pogodzie.
|
|
 |
Wydaje mi się, że jesteśmy nierozłączni... Że to po prostu już się stało i że tak będzie zawsze. Że jeśli nawet zostanę zapisem w Twojej pamięci, jakąś datą, jakimś wspomnieniem, to i tak będzie to powrót do czegoś, co się tak naprawdę nie odłączyło. Po prostu się przesunęło na koniec kolejki osób istotnych
|
|
 |
Bo jak długo można tęsknić za człowiekiem, o którym wiesz, że już nigdy do ciebie nie wróci?
|
|
 |
Więcej nie wiem i nie pytaj mnie o to już,
Czy w ogóle cokolwiek i czy między nami jest magiczne coś tam.
Zmieńmy level, poukładam go z Twoich ust,
Nie będziemy się pytać żadnych mądrych głów czy tak wypada i można.
|
|
 |
Obiecaliśmy sobie niezależność od swych rąk,
ale w jeden dzień nikt nie wytłumaczy nam świata.
Nasze drogi ciągle będą się splatać - to zapisane.
daję ci tyle ile mogę ty po prostu bądź.
komu jak komu ale tobie i mi do końca świata
nasze drogi ciągle będą się splatać - to zapisane
|
|
 |
I wiem to, że to znaczy coś.
Poszliśmy na wojnę z tym światem
i nie mogę uwierzyć, że teraz tylko to tracę.
|
|
|
|