 |
|
Chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym ciebie mieć.
|
|
 |
|
-Mamooo wychodzę!
- Gdzie, z kim, ile lat, o której wrócisz?
- Do samochodu, Stanisław W., lat 58, będę nad ranem.
- Żartujesz?
- Tak.
|
|
 |
|
Myślę o Tobie częściej niż jestem w stanie oddychać.
|
|
 |
|
a jakbyś miał przycisk ' Lubie to ' naciskałabym cały dzień .
|
|
 |
|
Boże ześlij mi chłopaka dla którego 'na zawsze' nie znaczy na dwa miesiące.
|
|
 |
|
i niby nie czuję do Ciebie niczego niezwykłego, ale kiedy się do mnie uśmiechasz, wtedy mięknę..
|
|
 |
|
Z tego co wiem to noc jest żeby się wyspać. A nie po to żeby przeleżeć całą noc na łóżku zapatrzona w jeden punkt i powtarzać "Tak, naprawdę jest moim Romeo" .
|
|
 |
|
najbardziej racjonalnym wyjściem, byłoby pierdolnąć tym wszystkim i strzelić, sobie w głowę.
|
|
 |
|
24 dni. Tak , właśnie tyle dni upłynęło odkąd Go ostatni raz widziałam . Mam zamiar wrócić do szkoły , rzucić mu się na szyje i wyszeptać mu do ucha :"Taaak bardzo się stęskniłam" , ale tego nie zrobię ... Bo on jest tylko "kolegą" .
|
|
 |
|
- wierzysz w cuda? - a co chcesz mi miłość wyznać ?
|
|
 |
|
- Posyłanie dziewcząt do szkoły nie ma najmniejszego sensu - stwierdził. - I tak zaraz potem wychodzą za mąż.
|
|
 |
|
Napisał sms'a : - ` Dobranoc Kochanie ;-*` i wybrał opcję : - `wyślij do wielu` .:(
|
|
|
|